Jak podaje Urząd Komunikacji Elektronicznej sprawą zajęto się, gdy jeden z klientów złożył skargę na Orange. W trakcie prowadzonego postępowania odkryto, że zostało wysłanych łącznie 3,8 mln wiadomości SMS do klientów z naruszeniem Prawa Telekomunikacyjnego.
Archeolodzy dokonali niesamowitego odkrycia niedaleko piramidy w Gizie
UKE podkreśla, że bezpośrednią konsekwencją naruszeń było obniżenie ochrony prywatności i praw użytkowników.
Prezes UKE stwierdził, że Orange Polska S.A. wykorzystywała automatyczne systemy wywołujące do celów marketingu bezpośredniego nie wykazując posiadania wymaganych w takim przypadku zgód abonentów lub użytkowników końcowych - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Decyzja nie jest prawomocna. Firma Orange zapowiedziała, że odwoła się od decyzji, a w ramach rekompensaty przyznała klientom specjalne bonusy w postaci pakietów danych.
Krajobraz po wyborczej bitwie - zobacz program "Mam Pytanie".
