https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odbić się od dna tabeli

Krzysztof Wypijewski
Trener Jacek Woźniak ma twardy orzech do zgryzienia - wystawić Lindbaecka oraz Gizatullina, czy też odesłać któregoś z nich na trybuny i skorzystać z przepisu o zastępstwie zawodnika?

Trener Jacek Woźniak ma twardy orzech do zgryzienia - wystawić Lindbaecka oraz Gizatullina, czy też odesłać któregoś z nich na trybuny i skorzystać z przepisu o zastępstwie zawodnika?

<!** Image 2 alt="Image 151706" sub="We Wrocławiu Betard pokonał Polonię 48:42. Na zdjęciu: pojedynek Macieja Janowskiego z Andreasem Jonssonem Fot. Flipper">Betard i Polonia walczą o awans do play off i niedzielne spotkanie jest bardzo ważne dla obu drużyn. Pod większą presją są bydgoszczanie, którzy jak dotąd wygrali tylko raz (u siebie z Unibaksem) i zamykają ligową tabelę. Jakby mało było zmartwień, poważnego urazu ręki nabawił się Emil Sajfutdinow. Jego przerwa w startach trwa już cztery tygodnie, a najbardziej pesymistyczny scenariusz zakłada, że 21-latek wróci do ścigania dopiero w sierpniu!

Trener się zastanawia

Póki co, poloniści muszą sobie radzić bez Rosjanina. Pewnym pocieszeniem jest fakt, że Sajfutdinow ma trzecią średnią w bydgoskim zespole i Jacek Woźniak ma prawo zastosować pełne zastępstwo zawodnika (za Emila może jechać każdy zawodnik bydgoskiej drużyny). Jednak taką możliwość trener mieć będzie jeszcze tylko pojutrze i za tydzień w Gorzowie. Potem biegopunktówki zostaną przeliczone na nowo, a Sajfutdinow nie zostanie sklasyfikowany z uwagi na zbyt małą liczbę odjechanych wyścigów.

Na razie trener nie podjął decyzji dot. składu na mecz z Betardem.

<!** reklama>- Wszystko okaże się po treningach - mówi „Expressowi”. - Mam trzy opcje do wyboru. Pierwsza zakłada jazdę z Gizatullinem oraz Lindbaeckiem. Druga i trzecia, to zastępstwo zawodnika i odesłanie na trybuny któregoś z tej dwójki.

Trening z Unibaksem

Trener zdecydował, że żużlowcy będą jeździli w piątek (godz. 17.30) i sobotę. Na dziś planowany jest wspólny trening z Unibaksem Toruń. Obie drużyny wystartują oczywiście bez zawodników, którzy następnego dnia ścigać się będą na Motoarenie w Grand Prix Polski, czyli Jonssona, Andersena, Holdera i Miedzińskiego.

Team Emila podstawia silniki

Dopiero jutro na Sportowej pojawi się natomiast Antonio Lindbaeck. Wszystko dlatego, że nie udało się odwołać jego występu w piątkowym spotkaniu ligi duńskiej.

- Klub Antonia zagroził, że jeżeli nie przyjedzie, to zostanie ukarany finansowo - informuje Woźniak i dodaje: - Nie róbmy jednak z tego tragedii. Start w meczu na pewno mu nie zaszkodzi. Poza tym, okazję do przetestowania sprzętu będzie miał też w sobotę.

Jak informowaliśmy przed tygodniem, team Emila Sajfutdinowa zadeklarował pomoc sprzętową dla zawodników Polonii. Dziś i jutro na jednym z silników Rosjanina trenować ma Gizatullin. Nie jest wykluczone, że z tej samej możliwości skorzysta również Lindbaeck.

Rywal z trzema juniorami?

W awizowanym zestawieniu Betradu widnieje nazwisko Kennetha Bjerre. Nie wiadomo jednak, czy Duńczyk, który domaga się wypłaty zaległych pensji, pojawi się na Sportowej. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, do wczoraj żadne pieniądze na jego konto nie wpłynęły...

Na pewno trener Marek Cieślak musi wystawić krajowy duet juniorów. Wszystko dlatego, że Szwed Dennis Andersson i Duńczyk Lasse Bjerre (brat Kennetha) startują w niedzielę w skandynawskich eliminacjach do indywidualnych mistrzostw Europy juniorów.

Jeśli więc działacze nie dojdą do porozumienia z Kennethem Bjerre, to Betard zmuszony będzie desygnować do boju trzech polskich młodzieżowców: Malitowskiego, Janowskiego oraz kogoś z dwójki Patryk Kociemba - Michał Rowiński.

Transmisja w radiu PiK

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski