Będziemy je święcić, gotować, smażyć, nadziewać, dodawać do ciast i sałatek, a na koniec się nimi podzielimy. Jajka. Na święta kupimy ich znacznie więcej niż zwykle. Czy wyjdą nam na zdrowie?
<!** Image 2 align=none alt="Image 147375" sub="Na Wielkanoc kupujemy dużo jaj, bo są nie tylko potrawą samą w sobie, ale dodatkiem do ciast, sałatek, przekąsek / Fot. Adam Zakrzewski">Jedno jest pewne - w jajku znajdują się wszystkie potrzebne dla człowieka związki, w dodatku - w odpowiednich proporcjach.
Swojskie i egzotyczne
- Wartość odżywczą jajka ocenia się bardzo wysoko. Najbardziej popularne jajko kurze zawiera pełnowartościowe białko, które jest w stu procentach wykorzystywane, czyli łatwo przyswajalne przez organizm - tłumaczy Magdalena Paczkowska, technolog żywienia. - Oprócz białka jajko zawiera lekkostrawny tłuszcz, głównie w żółtku. W białku są jego śladowe ilości. Jajko ma co prawda cholesterol odpowiedzialny za tworzenie złogów miażdżycowych, ale też lecytynę, będącą pogromcą tłuszczu, poprawiającą myślenie i pamięć. Zawiera też witaminy - A, B, żelazo, cynk, selen, zapobiegające nowotworom.
<!** reklama>Małe i nakrapiane jajo przepiórcze ma mniej cholesterolu, więcej tłuszczy nienasyconych i mikroelementów, takich jak żelazo, fosfor, wapń, potas, miedź, magnez, cynk. Ponadto, całą gamę witamin, jak A, D, E, PP, B. Warto pamiętać, że jajka kurze, niestety, dość często uczulają. Przy czym składnikiem alergizującym jest białko. Jeśli ktoś jest uczulony na białko jaja kurzego, może spokojnie jeść jajka przepiórcze, bo one są pod tym względem bezpieczne. Oprócz tego, że mogą je jeść nawet osoby uczulone na białko jaja kurzego, polecane są
w diecie osób cierpiących na schorzenia nerek, wątroby, cukrzycę, anemię, nadciśnienie tętnicze.
Jaja strusie i przepiórcze, u nas wciąż egzotyczne, serwowane bywają w niektórych restauracjach. W smaku są prawie identyczne jak kurze. Jajo strusie waży 1,5 kg, ma podobne właściwości odżywcze co kurze.
Z okazji świąt można z niego zrobić np. jajecznicę, starczy dla 10-12 osób. Jeśli ktoś chce je ugotować, musi przeznaczyć na to ponad 2 godziny. Jajka przepiórcze gotują się błyskawicznie, od 1 do 3 minut. Strusie
i przepiórcze nie nadają się specjalnie do pieczenia ciast, przyrządzania deserów czy sałatek. Tu niezastąpione są popularne jaja kurze.
Ze względu na dużą zawartość cholesterolu można ich zjadać 2-3 sztuki tygodniowo. Osoby cierpiące na choroby układu krążenia powinny przygotowywać potrawy
z samych białek. Warto pamiętać, że jajka są nie tylko potrawą samą w sobie, ale częstym składnikiem innych, m.in. majonezów i sałatek.
Metoda szklanki
Jak sprawdzić, czy jajko jest świeże? Magdalena Paczkowska proponuje dwie metody. Można włożyć jajko do szklanki z zimną wodą. Jajko świeże zostanie na dnie szklanki. Nieświeże - wypłynie na powierzchnię. Drugi sposób to wybicie jajka na talerz. Jeśli żółtko jest małe, spłaszczone albo pomarszczone, a białko bardzo płynne czy zielonkawe - jajo nie nadaje się do jedzenia.
- Od zeszłego roku nie mieliśmy skarg dotyczących jajek. Nie ma zastrzeżeń ani do warunków sprzedaży ani oznakowania - podkreśla Marzena Nowak z Inspekcji Handlowej. - Przed świętami ceny jajek mogą wzrosnąć.
W jakiej postaci jajko jest najzdrowsze? Zdaniem technologa żywienia - ugotowane na miękko i w koszulkach. Jajecznicę można zrobić nie tylko smażoną, ale znakomicie smakuje robiona na parze. Jest wtedy bardziej wartościowa. Na Wielkanoc jajka gotujemy, faszerujemy. Nadzienie może być rozmaite. Zależy od upodobań - szczególnie pasuje łosoś, szynka, awokado, kiełki, znakomicie komponują się
z rzeżuchą, która znacznie wzbogaca wartość odżywczą jajka.
- Jeśli chcemy zrobić majonez, kogel-mogel czy inną potrawę z surowych jaj, należy je porządnie umyć pod bieżącą wodą, potem sparzyć wrzątkiem, najlepiej na sicie - radzą w sanepidzie. - Gdy cokolwiek robimy z jajek, trzeba pamiętać
o umyciu rąk po każdym dotknięciu. W ten sposób chronimy się przed pałeczkami salmonelli.