Kiedy mówimy „sport”, na myśli mamy wielką piłkę, igrzyska olimpijskie i tradycyjne dyscypliny uprawiane od lat i cieszące się wielką popularnością na świecie bądź w kraju czy regionie.
<!** Image 3 align=right alt="Image 65460" sub="Za sprawą drużyny Hirsch-Pol Dęby prawie każdy mieszkaniec podbydgoskiego Osielska wie, co to jest baseball / Fot. Tadeusz Pawłowski">Pojęcie sportu okazuje się jednak bardzo pojemne. Do tego stopnia, że Ministerstwo Sportu i Turystyki prowadzi wykaz dyscyplin uznawanych za sportowe. Jednak nawet i ten wykaz budzi kontrowersje i podlega ciągłym zmianom. Takie dylematy były ostatnio z odmianami tańca towarzyskiego.
Stylów zamieszanie
W pewnym stopniu w tym zamieszaniu „pomocni” są sami działacze. Tzw. sportów walki, zwłaszcza o proweniencji azjatyckiej, jest kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt odmian i stylów, a każda ma swoją organizację. Podobnie jest z federacjami kulturystycznymi czy fitness.
Istnieją jednak dyscypliny sportowe, które nie mają w regionie kujawsko-pomorskim praktycznie żadnej tradycji, a przyjęły się i cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Najlepszym tego przykładem jest amerykański baseball, który udało się w ostatnich latach zaszczepić i to na naprawdę wysokim poziomie w podbydgoskim Osielsku. Na pomysł zawiązania sekcji przy miejscowej podstawówce 15 lat temu wpadł nauczyciel wuefu, Jacek Baumgart. Pięć lat później drużyna wystartowała w rozgrywkach ligowych, by w 2004 roku sięgnąć po mistrzostwo kraju! W dorobku baseballistów Hirsch-Pol Dęby są też m.in. trzy srebrne medale mistrzostw Polski i występy w Pucharze Mistrzów i Pucharze Europy. W ślady osielszczan próbują teraz pójść w Mazowszu (gmina Czernikowo na trasie Toruń - Lipno), gdzie działa Uczniowski Klub Sportowy „Comets” oraz w Bydgoszczy (UKS „Baza”).
<!** reklama>Znacznie dłuższą tradycją może poszczycić się jedyna ostoja sportów motorowych (oczywiście poza żużlem) w regionie, jaką jest Ludowy Klub Turystyczny „Wyczół” w Gościeradzu koło Koronowa. Jego członkowie ścigają się w wyścigach motocyklowych szosowych, biorą udział w rajdach, startują w cross-country, enduro i rajdach samochodowych, uprawiają też karting.
Pojawia się i znika
Baseball jest przykładem nowej dyscypliny sportowej, która ma szanse „zakotwiczyć” na stałe i rozwijać się długie lata. O wiele częściej jednak próby zorganizowania zespołów w „nietypowych” dyscyplinach kończą się po kilkuletniej przygodzie, choćby nawet w dorobku były znaczące sukcesy. Tak stało się np. z rugby, które przed laty istniało w Borowiaku Czersk, a dziś funkcjonuje w odmianie 7-osobowej w dwóch miejscach w Unisławiu (Unislavia) i Bydgoszczy (Alfa).
Drużyny piłki nożnej kobiet funkcjonowały ongiś m.in. w Żninie, Toruniu oraz Książkach, obecnie istnieją w Bydgoszczy (BKP Brda), Osieku nad Wisłą koło Torunia (Tęcza), Kijewie Król (Victoria/Pomowiec), Chełmnie (Chełminianka), Jabłonowie Pom. (Tornado) oraz w Łubiance (pod uroczą nazwą Bałagany). Nie ma już natomiast w Kujawsko-Pomorskiem żeńskiego hokeja na trawie.
Przetrwały za to sekcje kajak polo w bydgoskiej „Astorii” i UKS „Żak” w Chełmży.
Prawdziwą oazą „egzotycznych” sportów zimowych jawi się ostatnio Toruń. Poza jazdą figurową na lodzie („Axel” i „Wisła”), można tam na „Tor-torze” uprawiać curling, („Axel Curling”) i short-track (MKS „Błyskawica”). Prawie rok już działa Snooker Club Toruń, gdzie można „skosztować” odmiany bilardu, która cieszy się niezłą oglądalnością od wielu lat w stacji Eurosport. W Bydgoszczy z kolei na lodowisku można pograć w eisstocka, a w halach w bowling i boule zwane też bocce. Na świeżym powietrzu nawet w... rzucanie podkową.
Najbardziej jednak oryginalną dyscypliną w naszym województwie wydaje się „monopłetwa” (odmiana pływania) uprawiana, i to z dobrymi wynikami, w KS Laguna 24 Toruń.