https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oazy politycznej szczęśliwości

Sławomir Bobbe
Nie ma już w Bydgoszczy bastionów lewicy, prawicy i zagłębia prezydenta Konstantego Dombrowicza. Jednak kandydaci w pewnych miejscach cieszą się szczególnymi względami głosujących.

Nie ma już w Bydgoszczy bastionów lewicy, prawicy i zagłębia prezydenta Konstantego Dombrowicza. Jednak kandydaci w pewnych miejscach cieszą się szczególnymi względami głosujących.

<!** Image 2 alt="Image 161262" sub="Infografika Kamil Mójta">Choć na osiedlu Leśnym, zwykle życzliwym dla lewicy, Rafał Bruski potrafił zdobywać ponad 45 proc. głosów (w ZS nr 9 przy ul. Cichej), a prezydent Konstanty Dombrowicz w tym samym lokalu wyborczym ponad 27 proc., to lewica nadal cieszy się tu szacunkiem. To właśnie na osiedlu Leśnym wynik kandydata SLD był najlepszy, zwykle dwucyfrowy. Byłby zapewne jeszcze lepszy, gdyby nie świetny wynik Romana Jasiakiewicza z listy PO, który odebrał tu głosy lewicy i przy okazji otworzył drogę do zwycięstwa Rafałowi Bruskiemu, który w osiedlowych komisjach w tym okręgu notował nawet 50-procentowe poparcie. W pozostałych częściach miasta, poza wysepkami na Wyżynach, nie było już dla kandydata lewicy tak różowo. Na Piaskach, Osowej Górze kandydat SLD zdobywał nawet poniżej 5 procent głosów poparcia.

Opławiec to z kolei domena Bogdana Dzakanowskiego, który powalił rywali, zbierając w niektórych komisjach prawie 90 procent głosów. Choć do rady się nie dostał, jego praca zaowocowała ponadprzeciętnym wynikiem Konstantego Dombrowicza (prawie 42 proc.), z którego komitetu startował. Jednak najlepszy wynik prezydent zanotował wśród wyborców głosujących na ulicy Smoleńskiej, wskazała na niego co druga osoba. 40 proc. poparcia prezydent uzyskiwał jeszcze w kilku komisjach, między innymi na rodzinnej Osowej Górze.

<!** reklama>Jednak mówienie, że dzielnice willowe to matecznik Konstantego Dombrowicza, byłoby nadużyciem. Jego najgroźniejszy rywal też bowiem mieszka na Osowej Górze, a w tamtejszych obwodach głosowania notował regularnie ponad 40 proc. poparcia.

Kosma Złotowski najmocniej zapunktował w komisji wyborczej przy ul. Nakielskiej, gdzie zdobył ponad 22 procent głosów, miał spore poparcie wśród pacjentów szpitali, a w DPS „Jesień Życia” co czwarty głosujący wsparł go swoim głosem. Poniżej średniej wypadł w największym okręgu - Fordonie, a najgorzej na terenie Osowej Góry. Pomijając zamknięte okręgi, Grażyna Ciemniak cieszyła się największym poparciem w OKW nr 52 na ul. Berlinga w Fordonie, gdzie zdobyła ponad 13 proc. głosów. Jednak na terenie miasta były komisje, jak ta na ul. Czackiego, gdzie nie zdobyła nawet 3 proc. głosów.

Henryk Bocian najlepsze notowania, przekraczające 4 proc., uzyskał na Wyżynach, na których na co dzień działa. Bywały jednak komisje, gdzie chętnych do poparcia kandydata Ruchu Przełomu Narodowego można było policzyć na palcach jednej ręki.

- Choć nie ma tu reguły, tam, gdzie kandydaci na radnych uczciwie przepracowali czas kampanii wyborczej, są znani i szanowani, kandydat na prezydenta z ich formacji również zbiera dobre notowania.

Nieoczekiwanie słabo w Fordonie wypadł komitet prezydenta Dombrowicza zdobywając niewiele ponad 15 proc. głosów, co przełożyło się na poparcie samego prezydenta. Jest to o tyle dziwne, że w poprzednich wyborach to głosy mieszkańców Fordonu dały zwycięstwo w wyborach prezydenckich Konstantemu Dombrowiczowi. Za swoiste wotum nieufności mieszkańców Fordonu można uznać zaledwie 278 głosów na wiceprezydenta Wojciecha Nowackiego. Nie dość, że przegrał z jedynką Tadeuszem Kondrusiewiczem, to dał się wyprzedzić startującemu z miejsca 11 młodemu Tytusowi Żmijewskiemu i dwóm innym kandydatom. - To nie powinno mu się zdarzyć - uważa jeden z fordońskich kandydatów na radnego.

W areszcie i w DPS-ie

W Zakładzie Karnym (Rynek 8) prezydent Dombrowicz zdobył niemal 60 proc. głosów, drugie miejsce zajął Rafał Bruski (35 proc.). W areszcie śledczym głosy na dwóch kandydatów rozłożyły się równo, każdy zdobył uznanie 23 proc. osadzonych. Wśród głosujących w DPS „Jesień Życia” najpopularniejszym kandydatem okazał się Kosma Złotowski (25 proc.).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski