Sędzia Wojciech Jakimowicz, przedstawiając uzasadnienie orzeczenia poinformował, iż „pozostaje w mocy ocena, że informacja zawarta w załącznikach obejmujących wykazy sędziów popierających kandydatury członków do KRS jest informacją publiczną”. - Jak powiedział sąd pierwszej instancji, nie ma tu zastosowania wyłączenie, zatem informacja ta podlega udostępnieniu – tłumaczył sędzia.
NSA zaznaczył, że przytoczone w uzasadnieniu okoliczności muszą być brane pod uwagę przy rozpatrywaniu spawy przez szefa Kancelarii Sejmu.
Sejm w ubiegłym roku – zgodnie z nowelizacją ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa - wybrał 15 sędziów na członków KRS. Dziewięć kandydatur - spośród zgłoszeń, które napłynęły - wskazał klub PiS, a sześć klub Kukiz'15.
W ubiegłym roku szef Kancelarii Sejmu odmówił ujawnienia nazwisk sędziów popierających zgłoszenia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. Swoją decyzję motywował m.in. przepisem ustawy mówiącym, że zgłoszenia kandydatów dokonane zgodnie z ustawą Marszałek Sejmu „niezwłocznie przekazuje posłom i podaje do publicznej wiadomości, z wyłączeniem załączników". Do owych załączników należały listy 25 sędziów popierających poszczególne zgłoszenia.
O udostępnienie załączników z nazwiskami sędziów zabiegała m.in. posłanka PO-KO Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Jako że spotkała się z odmową ze strony Kancelarii, złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a ten w sierpniu 2018 r. uchylił w decyzję szefa Kancelarii Sejmu o odmowie ujawnienia
Kancelaria Sejmu odwołała się od tego wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten uznał dziś, że Kancelaria powinna ujawnić nazwiska sędziów.
