Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nożownik z Wyżyn może zostać poddany obserwacji psychiatrycznej - grozi mu dożywocie

Jarosław Jakubowski
Na Collegium Medicum nie zorientowano się w poważnych problemach psychicznych przyszłego lekarza. 24-latek chciał zadźgać 20-latków, mszcząc się za krzywdy prawdziwe lub urojone.

<!** Image 3 align=none alt="Image 214857" >

**Na Collegium Medicum nie zorientowano się w poważnych problemach psychicznych przyszłego lekarza. 24-latek chciał zadźgać 20-latków, mszcząc się za krzywdy prawdziwe lub urojone. **

W nocy z 24 na 25 czerwca w bloku przy ul. Grzymały-Siedleckiego na bydgoskich Wyżynach 24-letni Paweł K. zadał kilkadziesiąt ciosów scyzorykiem dwojgu mieszkającym z nim 20-latkom. Oboje cudem przeżyli

<!** reklama>

Wątpliwości śledczych budzi stan psychiczny Pawła K. Nie wykluczają, że jego krzywdy mogą być urojone. Biegli mają zdecydować, czy mężczyzna zostanie poddany obserwacji psychiatrycznej. Na razie sąd aresztował go na trzy miesiące pod zarzutem usiłowania podwójnego zabójstwa. Grozi za to nawet dożywocie.

Jak to się stało, że ktoś taki mógł kilka lat studiować na wydziale lekarskim i nikt nie zorientował się w jakim jest stanie psychicznym?

- Istnieje luka w systemie kwalifikacji osób na studia medyczne, ale ze względu na ogromną liczbę kandydatów nie jest możliwe przeprowadzenie indywidualnych rozmów ze wszystkimi. Badania lekarskie kandydatów nie obejmuje psychotestów - przyznaje prof. Janusz Styczyński, prorektor ds. Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy.

Jego zdaniem wychwycenie niepokojących objawów u studentów jest możliwe w trakcie zajęć. - Zdarzają się zwolnienia lekarskie, które honorujemy i wydłużamy termin sesji. Ale tak drastycznego przypadku nie pamiętam. Ten student nie sprawiał wcześniej problemów. Mogła to być więc nagła psychoza - uważa prof. Styczyński.

24-latek oraz oboje 20-latków wspólnie wynajmowali mieszkanie. Robi tak wielu studentów, żeby było taniej. Paweł K. przyjechał z małej wsi w Wielkopolsce. Studiował na wydziale lekarskim, prawdopodobnie na czwartym roku. Nie utrzymywał kontaktów towarzyskich. Jego współlokatorzy pochodzą ze Świebodzina.

Jaki mógł być motyw nożownika? Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że do Internetu mogły dostać się materiały dyskredytujące Pawła K. Obwinił za to swoje ofiary i postanowił się zemścić. Policjanci nie znaleźli jednak żadnych kompromitujących go zdjęć czy treści. K. miał też zeznać, że przed atakiem wypił cztery pięćdziesiątki wódki, choć jak informuje prokuratura, w chwili zatrzymania był trzeźwy. Nie stwierdzono też w jego organizmie obecności narkotyków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!