Zobacz wideo: Potężne uderzenie CBŚP w sieć klubów go-go, oszukujących klientów m.in. w Bydgoszczy

Policjanci w naszym regionie wciąż odnotowują przypadki oszustw na tzw. BLIKA.
Oszuści, którzy wymyślili tę metodę, działają wyjątkowo bezczelnie. Najpierw odzywają się do potencjalnej ofiary z przejętego lub fikcyjnego konta na popularnym portalu społecznościowym, mającego rzekomo należeć do któregoś ze znajomych. W prywatnej wiadomości proszą ofiarę o pożyczenie pieniędzy.
- Pozornej wiarygodności całej sytuacji dodaje fakt, iż rzekomy znajomy nie prosi o gotówkę, a przedstawia zmyśloną historię o tym, że akurat jest przy kasie w sklepie, zapomniał portfela i jedynym ratunkiem jest podanie przez ofiarę kodu BLIK. Niestety, oszust wcale nie jest tym za kogo się podaje, a jedynie na czym mu zależy to wyciągnięcie od nas jak największej kwoty - zaznacza kom. Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.
Policjanci radzą: zanim zdecydujemy się podać kod BLIK lub w jakikolwiek inny sposób przelać pieniądze, warto najpierw skontaktować się z osobą, która prosi nas o gotówkę i zweryfikować, czy faktycznie jej potrzebuje.