Od tego czasu Djokovic i Alcaraz toczą walkę o pozycję nr 1 na świecie. W tym roku Djokovic był finalistą wszystkich czterech turniejów wielkoszlemowych i trzykrotnie zwyciężał - Nie mogę powiedzieć, że nie ma poważnych rywali z tego młodszego pokolenia, ale ci młodsi tenisiści potrafią naprawdę mocno zaskoczyć, a to nie zawsze jest dla nas dobry znak - wyznał Ivanisević w rozmowie ze Sportske Novosti.
Ivanisevic o rywalach Djokovicia w walce o nr 1
Rafael Nadal opuścił prawie cały sezon 2023, Alcaraz wkroczył do akcji i stworzył kolejną wielką rywalizację w męskim tenisie z Djokoviciem. Pokonując go w finale Wimbledonu, 20-letni Alcaraz stał się pierwszym i jedynym zawodnikiem, który pokonał Serba w Wielkim Szlemie w tym roku.
Zapytany, czy Alcaraz był największym zagrożeniem dla Djokovicia w walce o miejsce nr 1 na świecie, Ivanisevic wyjaśnił - Tak pozostanie. Są inni dobrzy tenisiści, zwłaszcza Daniił Miedwiediew, a wielkim przeciwnikiem Novaka mógłby być Włoch Jannik Sinner, który też wie, jak wpędzić rywala w kryzys i wydaje się, że absolutnie nie pasuje Alcarazowi, a Novak też może mieć z nim problemy.
Chociaż jest to zbyt duże słowo, jednak sprawy w męskim tenisie przedstawiają się tak, że trudno wyobrazić sobie kogoś, kto mógłby rywalizować z Djokoviciem o pozycję nr 1 na świecie przez dłuższy czas. Alcaraz jest zdeterminowany, aby pokonać Djokovicia w walce o nagrodę nr 1 na koniec roku, ale Serb jest obecnie liderem listy i jest faworytem do zdobycia nagrody po raz ósmy
.
