Djoković złapie za kij zamiast rakiety
Novak Djokovic zastąpi rakietę tenisową kijem golfowym, gdy pojawi się na Meczu Gwiazd poprzedzającym wrześniowy turniej Ryder Cup w Rzymie. W wydarzeniu wezmą udział osobistości ze świata muzyki, kina i sportu.
Serb, kierowca Formuły 1 Hiszpan Carlos Sainz oraz byli piłkarze Walijczyk Gareth Bale i Ukrainiec Andrij Szewczenko znaleźli się wśród nominowanych do rywalizacji w golfowej imprezie Ryder Cup Europe, która odbędzie się 27 września.
- Nie mogę się doczekać, aby rozegrać mecz w Rzymie i poczuć niesamowitą atmosferę Ryder Cup, który już stał się legendarny – powiedział Djokovic, 23-krotny mistrz Wielkiego Szlema, który obecnie bierze ciągle udział w US Open - Pole wygląda jak fantastyczny sprawdzian gry w golfa. Mój partner do gry, Kipp Popert, doświadczony profesjonalista, wygrał ostatnio dużo podczas G4D Tour, więc jestem pewien, że możemy zdobyć punkt dla zespołu. To będzie wspaniałe widowisko dla fanów- dodał Serb.
Aktorka Kathryn Newton i były mistrz Super Bowl Victor Cruz również znaleźli się w drużynach, na których czele staną byli kapitanowie Ryder Cup, Colin Montgomerie i Corey Pavin.
Mecz Gwiazd poprzedzi zaplanowany na 29 września - 1 października prestiżowe spotkanie reprezentacji Europy z drużyną USA.
To co cieszy Djokovicia zepsuło humor Adrianowi Meronkowi
Polski golfista zdobył swój trzeci tytuł DP World (European) Tour podczas majowego Italian Open organizowanego w Ryder Cup pod Rzymem, gdzie Europa będzie dążyć do odzyskania trofeum po dwuletnim panowaniu Stanów Zjednoczonych. Zajął także piąte miejsce na europejskiej liście punktowej - 20 miejsc nad jednym z wybranych do ekipy Europy Nicolaiem Hojgaardem. Były mistrz British Open Shane Lowry również otrzymał jedną z sześciu dzikich kart od kapitana Donalda, pomimo słabej aktualnie formy Irlandczyka. Wykluczenie Meronka stało się głównym tematem golfowych rozmów po obu stronach Atlantyku.
- Szczerze mówiąc, był to dla mnie okres pełen emocji, od szoku przez smutek aż po złość. Teraz będę się starał zamienić to w motywację do walki w tym tygodniu - powiedział Meronk w środę na konferencji przed przystąpieniem do obrony tytułu w Irish Open.
W drużynie Europy zagrają zakwalifikowani automatycznie: Rory McIlroy, Jon Rahm, Robert MacIntyre, Viktor Hovland, Tyrrell Hatton, Matt Fitzpatrick, a do ekipy dobrani zostali ponadto Tommy Fleetwood, Sepp Straka, Justin Rose, Shane Lowry, Nicolai Hojgaard i Ludvig Aberg. To ta dwunastka na przełomie września i października zmierzy się z drużyną USA na polu Marco Simone GC pod Rzymem.
- Oczywiście jest to dla mnie trudne do przełknięcia – powiedział Meronk - Myślałem, że zrobiłem wystarczająco dużo, aby być w tym zespole, ale tak się nie stało. Życzę im powodzenia, a ja skupię się na swojej grze i cały czas idę do przodu - dodał.
Po otrzymaniu informacji, że nie wystąpi w Ryder Cup Meronk przyznał, że był nią bardzo zaskoczony.
- Gdy mi to komunikowano, w pewnym sensie przestałem Donalda słuchać. Mówił mi, że ktoś musi zostać w domu, że wypadło na mnie. To był dla mnie szok - podkreślił - Nie doświadczyłem czegoś takiego wcześniej, walczyłem z wewnętrznymi emocjami. Teraz chcę się wyłącznie skupić na sobie. W poniedziałek pierwsza połowa dnia była tylko smutkiem i niedowierzaniem, a potem złością, ponieważ przez ostatnie półtora roku spędziłem dużo czasu myśląc o tym i to był mój cel. Nagle zdałem sobie sprawę, że to się nie wydarzy w tym roku. Rozmawiałem z rodzicami, psychologiem, trenerem i wszyscy byli bardzo pomocni, a wielu zawodników, trenerzy i wielu caddies bardzo mnie wspierali, pisali do mnie, dzwonili.
Teraz Meronk zagra z Rorym McIlroyem i Amerykaninem Billym Horschelem przez pierwsze dwie rundy w irlandzkim K Club.
