- Tylko od godziny 19.00 ostatniego dnia roku do siódmej rano 1 stycznia oficer dyżurny odnotował 214 interwencji w całym powiecie bydgoskim. To dużo, zważywszy, że normalnie taką liczbę zgłoszeń mamy przez całą dobę - powiedział nam Piotr Duziak z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Bydgoscy strażacy 1 stycznia nad ranem gasili samochód na Osowej Górze. Jak ocenił wstępnie biegły, auto zostało przez kogoś podpalone. Walczyli też z pożarem baraku mieszkalnego przy ul. Żółwińskiej w Łęgnowie, gdzie dwie osoby podtruły się spalinami.
- Poza tym wyjeżdżaliśmy kilkanaście razy do palących się śmietników. Były też pojedyncze interwencje typu podpalone drzewo, martwy łabędź czy pies zakleszczony pod wanną - mówi oficer dyżurny stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
W tym roku policja bydgoska nie odnotowała poważniejszych zdarzeń spowodowanych niewłaściwym użyciem petard i fajerwerków. Jednak ratownicy bydgoskiego pogotowia w noc sylwestrową mieli aż 80 wyjazdów, ale tylko kilka przypadków dotyczyło oparzeń rąk i dłoni.(szu)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce