https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykła wola życia

Jarosław Reszka
„USS Tang” zatonął po trafieniu... własną torpedą u wybrzeży Tajwanu. Osiadł na dnie 55 metrów pod lustrem wody. A jednak część załogi wydostała się z pułapki.

„USS Tang” zatonął po trafieniu... własną torpedą u wybrzeży Tajwanu. Osiadł na dnie 55 metrów pod lustrem wody. A jednak część załogi wydostała się z pułapki.

<!** Image 2 align=right alt="Image 146530" sub="Alex Kershaw, Ucieczka z głębin. Historia legendarnego okrętu podwodnego i jego walecznej załogi, tłum. Anna Sak, Wydawnictwo Znak, Kraków 2010
">Alex Kershaw, dziennikarz współpracujący z kilkoma prestiżowymi wydawnictwami brytyjskimi, pisze też książki, najczęściej poświęcone tajemnicom II wojny światowej. Polski czytelnik w ubiegłym roku mógł przeczytać „Tak niewielu” - opowieść Kershawa o nielicznych amerykańskich pilotach myśliwców, którzy wzięli udział w bitwie o Anglię. Teraz w księgarniach znalazła się wydana w USA przed dwoma laty książka „Ucieczka z głębin”. Przenosi nas ona do jesieni 1944 roku, kiedy to jedna z najskuteczniejszych w boju amerykańskich łodzi podwodnych na Pacyfiku wyrusza w arcytrudną misję polowania na japońskie statki na w pełni kontrolowane przez wroga wody przybrzeżne pomiędzy Tajwanem i kontynentalnymi Chinami.

Łodzią „USS Tang” dowodził podwodny as, komandor poruczniki Richard H. O’Kane. Dzięki jego śmiałym rozkazom „Tang” w dwa dni kompletnie zdemolował dwa japońskie konwoje. Szczęście opuściło Amerykanów, gdy odpalili ostatnią z torped, które zabrali na pokład. Wtedy stało się coś niewytłumaczalnego. Mimo zabezpieczeń przed takim zagrożeniem, torpeda ominęła cel, zawróciła i skierowała się wprost na okręt, z którego została wystrzelona. Nie było ratunku. „Tang” w chwili ataku znajdował się na powierzchni. Eksplozja zabiła od razu mniej więcej połowę załogi, głównie w części rufowej. Kapitan i ośmiu innych marynarzy znajdowali się wtedy na mostku w środkowej części okrętu. Trzem z nich, w tym O’Kane’owi, udało się odpłynąć od tonącego okrętu. Reszta, uwięziona w kadłubie, poszła z nim na dno, na głębokość 55 metrów. Nigdy nie dowiedzielibyśmy się, co się tam wydarzyło, gdyby nie śmiała decyzja kilku marynarzy, którzy postanowili wydostać się z wraku i wypłynąć na powierzchnię. Udało się to sześciu członkom załogi, w tym jednemu - zdarzenie bez precedensu - który nie korzystał z żadnego urządzenia wspomagającego oddychanie.

<!** reklama>Książka Kershawa powstała nie tylko na podstawie publikacji i archiwalnych dokumentów o tragedii „USS Tang”. Autor dotarł do dwóch ostatnich żyjących wciąż marynarzy, którzy uratowali się z okrętu. Rozmawiał też z członkami rodzin pozostałej szóstki. Całej dziewiątce udało się bowiem doczekać końca wojny. Dryfujących w morzu, coraz bardziej wyziębionych Amerykanów, wyratowała załoga japońskiej łodzi patrolowej, szukająca rozbitków z okrętów nawodnych... zatopionych przez „Tanga”. Podwodniacy najpierw omal nie zostali zlinczowani, a potem potraktowano ich jak zbrodniarzy wojennych - trafili do najcięższego obozu jenieckiego, nie bez powodu zwanego „Farmą Tortur”. Tam przez blisko rok, do zakończenia wojny na Pacyfiku, cierpieli głód, bicie i upokorzenia.

Nasza ocena: 4/5

Bestsellery

Książki najczęściej kupowane w sieci księgarń „Matras”

  1. Artur Domosławski, Kapuściński non-fiction
  2. Dan Brown, Zaginiony symbol
  3. Pierre Dukan, Nie potrafię schudnąć
  4. Alex Kava, Czarny piątek
  5. Robert Harris, Ghostwriter
  6. Stephenie Meyer, Przed świtem
  7. Jarosław Iwaszkiewicz, Dzienniki 1956-1963
  8. Andrea Tornielli, Santo subito. Tajemnice świętości Jana Pawła II  
  9. Stephenie Meyer, Zaćmienie
  10. Stieg Larsson, Zamek z piasku, który runął
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski