MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niezbędne zmiany

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Lobby spółdzielcze ciągle ma się dobrze. Nie składa broni w walce z ustawą, która wreszcie porządkuje funkcjonowanie wielkich molochów mieszkaniowych. Tylko z założenia spółdzielnie są instytucjami tworzonymi przez wszystkich należących do niej członków. Te wielkie, do których należy po kilkadziesiąt tysięcy osób, stały się po prostu firmami, uczestniczącymi choćby w grze rynkowej.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/nienartowicz_marek.jpg" >Lobby spółdzielcze ciągle ma się dobrze. Nie składa broni w walce z ustawą, która wreszcie porządkuje funkcjonowanie wielkich molochów mieszkaniowych. Tylko z założenia spółdzielnie są instytucjami tworzonymi przez wszystkich należących do niej członków. Te wielkie, do których należy po kilkadziesiąt tysięcy osób, stały się po prostu firmami, uczestniczącymi choćby w grze rynkowej.

W przetargach walczą z developerami o grunty pod budynki mieszkaniowe. Przed laty spółdzielnie powstawały po to, by zapewnić ludziom „M”. W dużej części jest to teraz fikcją. W wielu nowych budynkach mieszkania na pniu kupują osoby, które natychmiast je wynajmują. Nie jest to niezgodne z prawem, ale nie udawajmy wówczas, że spółdzielnia ma tak wielką misję społeczną. Te przykłady to znak nowych czasów. Wtedy nowe muszą też być przepisy. Przede wszystkim wprowadzające przejrzystość w funkcjonowaniu spółdzielni. Przez lata trudno było się dowiedzieć, ile konkretnie zarabia prezes spółdzielni. W końcu opłacany z czynszu. A słynne choćby w sąsiednim Toruniu przypadki wielkich odpraw dla prezesów niektórych spółdzielni?

Rady nadzorcze zamiast kontrolować, przyklepywały takie „nagrody”. A skąd wielkie niekiedy różnice w czynszach między spółdzielniami? Nie ukrywajmy, że demokracja w spółdzielniach była fasadowa. Sprowadzała się do mobilizowania gospodarzy domów do udziałów w zebraniach grup członkowskich. Tak władze spółdzielni zapewniały sobie odpowiedni elektorat na walnych zebraniach. Teraz wielkie spółdzielnie kontestują nowe przepisy. Same nie proponowały poważnych zmian, bo to naruszałoby system korzystny dla zarządzających nimi osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!