Niewielkie zmiany

Bogusław Baniak chętnie widziałby w swoim składzie Zbigniewa Grzybowskiego. Szkopuł w tym, że „Grzybek” gra już w Zagłębiu Lubin.

<!** Image 2 align=right alt="Image 39099" sub="Piłkarze II-ligowego Zawiszy SA zdobyli jesienią nie tylko 38 punktów, ale także serca kibiców spragnionych dobrego futbolu w Bydgoszczy i regionie">Na razie u wicelidera II ligi brak nowych nazwisk. Wiadomo, że szkoleniowcy Zawiszy SA rozglądają się za bramkarzami (Stachowiak wrócił do Odry Wodzisław) i zawodnikiem na lewą stronę. - Nie chcemy burzyć drużyny, która wywalczyła 38 punktów. Jeśli Sotirović zostanie w zespole, poszukamy tylko kogoś na lewą stronę - nie ukrywa B. Baniak.

Przypomnijmy, że do 18 grudnia piłkarze będą trenować indywidualnie. - Są na bieżąco monitorowani. Wyniki przejrzę później na dyskietkach. Wszystko konsultujemy z najlepszymi fachowcami w Polsce - przyznaje trener Zawiszy SA.

<!** reklama left>19 grudnia drużyna spotka się na klubowej Wigilii, by ponownie przywitać na Gdańskiej 8 stycznia. Po świątecznej przerwie drużyna rozegra towarzyskie spotkanie z Górnikiem Łęczna - 13 stycznia w Bydgoszczy na otwarcie płyty ze sztuczną trawą. Nazajutrz cała ekipa wyjedzie na 12-dniowe zgrupowanie do Szklarskiej Poręby. Następny obóz zaplanowano w lutym w Turcji, gdzie zawiszanie mają rozegrać kontrolne spotkania z drużynami z Rosji i Korei.