Matka z córką, kobiety w wieku 28 i 57 lat dokonały w miniony poniedziałek nietypowego napadu rabunkowego na... kwiaciarnię na placu Wolności w Bydgoszczy.
<!** Image 3 align=none alt="Image 210523" sub="fot. sxc.hu">
Taki przynajmniej zarzut im postawiono. Najpierw chciały zwrotu pieniędzy za rzekomo źle wykonaną wiązankę ślubną, którą odebrały w sobotę, a kiedy to żądanie nie zostało spełnione, zabrały stojące na wystawie dwa pęki róż.
<!** reklama>
Przy okazji pogroziły kwiaciarce, potem wsiadły do samochodu i odjechały bardzo wzburzone. Policja dotarła do nich bez problemu, ponieważ przy składaniu zamówienia na wiązankę ślubną zostawiły swoje dokładne dane.
Kwiaciarka zdążyła zresztą zapisać numery tablic rejestracyjnych. Są podejrzane o dokonanie kradzieży rozbójniczej, za co grozi kara do 10 lat za kratkami.