Interesujące spotkania obejrzeli na inaugurację fani III-ligowych zespołów. W Świeciu mało kto spodziewał się wygranej Victorii, tymczasem goście pokazali, że nie można ich przedwcześnie skreślać.
<!** Image 2 alt="Image 154980" sub="Paweł Klimek (Unia Janikowo) strzelił gola w piątkowym meczu na Chemiku. Fot. Dariusz Bloch">Zaczęło się zgodnie z przewidywaniami, od prowadzenia Wdy. Faulowany w polu karnym Woźniak sam wymierzył sprawiedliwość strzałem z 11 metrów. Po chwili był już jednak remis. Żurek sfaulował w polu karnym Kujawkę i rzut karny wykorzystał Kardasz.
Gdy na początku II połowy gospodarze chcieli zdobyć drugą bramkę i czekać na rozwój wypadków, dwa gole w krótkim odstępie czasu strzelili przyjezdni. Najpierw na bramkę mocno uderzył Kardasz, Tomaszewski „wypluł” piłkę przed siebie i z prezentu natychmiast skorzystał Piskorski.
<!** reklama>Nie minęła minuta i byliśmy świadkami niemal kopii tej akcji. Tym razem Tomaszewskiego na wykroku złapał Kujawka i było 1:3.
Szansa chociażby na remis dla Wdy była jeszcze po samobójczym trafieniu Waldy, który był atakowany przez Daha. Ale w końcówce lepiej poczynali sobie goście. Błąd w ustawieniu Tomaszewskiego wykorzystał Springer i na nic zdała się trzecia bramka autorstwa Daha.
Ten wynik pokazuje, że liga może być nieprzywidywalna. Wda w ostatnich dniach pozyskała jeszcze dwóch graczy - Żurowskiego i Daha. Victoria tylko przez ostatni tydzień trenowała w pełnym składzie.
<!** Image 3 alt="Image 154980" sub="Wda - Victoria 3:4! W ciemnych strojach Arkadiusz Woźniak i Krzysztof Łożyński. Fot. Marek Wojciekiewicz">Sporo goli padło też w Solcu Kujawskim gdzie beniaminek - Unia - pokonał Lubuszaninę Trzciankę 3:2 (wszystkie wyniki obok w pasku).
Przypomnijmy, że w meczu rozegranym już w piątek Chemik Bydgoszcz uległ u siebie Unii Janikowo 0:2. Goście po zdobyciu dwóch goli kontrolowali już przebieg spotkania. Wygrała też Notecianka.
W IV lidze od mocnego uderzenia zaczęła Cuiavia Inowrocław. Falstart zanotowała z kolei Goplania.
Grzegorz Wódkiewicz (trener Victorii Koronowo)
- Piłkarsko mój zespół spisał się na czwórkę, a jeśli chodzi o zrealizowanie założeń taktycznych dałbym mu dziewiątkę. Poza samobójem Waldy, który nie porozumiał się z bramkarzem Skorym, zawodnicy popełnili bardzo mało błędów indywidualnych. Ta wygrana cieszy, lecz nie popadamy w hurraoptymizm.
Piotr Tworek (trener Wdy Świecie)
- Nie zakładałem w tym meczu porażki. Tym bardziej, że goście od 68 minuty grali bez ukaranego czerwoną kartką Poznańskiego. Przegrana ostudzi z pewnością nasze rozgrzane głowy. Niektórzy widzieli już w nas faworytów rozgrywek... Wszyscy muszą grać natomiast na maksa, tak jak pokazał to Krzysztof Łożyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"