Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieruchomy rynek nieruchomości 2023. Sprzedających mieszkania i domy wielu, klientów brak

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Zastój na rynku nieruchomości 2023. Sprzedający są. Sęk w tym, że kupujących brak.
Zastój na rynku nieruchomości 2023. Sprzedający są. Sęk w tym, że kupujących brak. Tomasz Czachorowski
Chude lata nastały dla deweloperów i agentów nieruchomości. - Nie sprzedaliśmy ani jednego mieszkania w grudniu 2022, a od października żadnego domu - mówi pośrednik z Bydgoszczy.

Zobacz wideo: Wiosnę w Kujawsko-Pomorskiem mamy w środku zimy.

od 16 lat

Przez drożejące prawie z miesiąca na miesiąc kredyty i w ogóle przez inflację spadła zdolność kredytowa Polaków. To oznacza, że bank nie pożyczy im pieniędzy choćby na zakup mieszkania. Potencjalni inwestorzy bez większej gotówki muszą czekać na lepsze czasy.

Ponoć one już nadchodzą. - Średnia zdolność kredytowa może do grudnia 2023 roku wzrosnąć o 40-50 procent - prognozuje Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments. Agenci nieruchomości i deweloperzy muszą robić wszystko, żeby doczekać tych czasów. Na rynku nieruchomości jest bowiem nieruchomo, jak nie było od kilkunastu lat. Jeszcze w 2021 pracownicy firm deweloperskich i pośrednicy zarabiali nawet po kilkanaście tysięcy złotych każdy. Mieli tylu klientów, że ciężko było im umówić prezentacje mieszkań.

- Co roku w grudniu sprzedawaliśmy trzy, cztery mieszkania - przyznaje pracownik biura nieruchomości w Bydgoszczy. - Klientami były osoby, które od dawna planowały zakup. Finiszowały transakcję jeszcze w starym roku, bo nie były pewne, co kolejny rok przyniesie. W grudniu 2022 nie sprzedaliśmy ani jednego mieszkania. Ostatnią umowę o sprzedaży domu podpisywaliśmy we wrześniu. Od września do końca roku zrealizowaliśmy jedynie parę umów, dotyczących wynajmu mieszkań.

Zastój na rynku nieruchomości jest powodowany przede wszystkim brakiem pieniędzy.

Obniżki oczekiwane

- Jedni utracili zdolność kredytową. Drudzy oszczędności posiadają, ale czekają na spadek cen - uważa nasz rozmówca. - Ten spadek miał nastąpić już w 2020, gdy pojawił się koronawirus. Podwyżki cen mieszkań i domów jedynie wyhamowały, ale cztery kąty nie potaniały.

Teraz mamy do czynienia z inflacją. - Jak pośrednik nie pomoże sprzedać nieruchomości, nie dostanie prowizji. Nie zarobi. Z opłat, związanych z prowadzeniem działalności, nikt natomiast nas nie zwolni.

Podaje przykład: - Nie mamy własnego biura. Wynajmujemy pomieszczenia. Miesięcznie za sam wynajem płacimy 2200 zł. Dochodzą koszty pracownicze, w tym pensje załogi.
Michał Cieślar, właściciel biura nieruchomości w Bydgoszczy, mówi o obecnym wyhamowaniu na rynku. - Zainteresowanie klientów na domy i droższe nieruchomości, takie powyżej 400 tys. zł, drastycznie spadło. Ma to duży związek ze zdolnością kredytową klientów, jak również rosnącymi kosztami życia. Grupa klientów jeszcze się wstrzymuje z zakupem, licząc na większe korekty cen, a także na program rządowy, ułatwiający uzyskanie finansowania.
Efektem, według niego, jest kumulacja ofert sprzedaży. - Kolejnym krokiem będzie redukcja ceny przez sprzedających, co już zaczynać się dziać. Jest to proces, który wymaga czasu. Właściciel nieruchomości musi sam zobaczyć, że nie ma zainteresowania i dojrzeć do decyzji o dostosowaniu ceny.

Cieślar kontynuuje: - Nie tak dawno mieliśmy rynek sprzedającego. Ceny mieszkań szybowały. Ciężko było znaleźć aktualną ofertę sprzedaży domu czy mieszkania. Deweloperzy mieli rezerwacje już pierwszego dnia po otwarciu sprzedaży inwestycji. Pojawiło się też wiele osób zainspirowanych popularnymi szkoleniami, chcących zarobić na kupnie, wyremontowaniu i odsprzedaży z narzuconą marżą. To był czas, kiedy sprzedający dyktował cenę, miał wielu zainteresowanych kupnem, a czas finalizacji sprzedaży liczono w dniach. Każdy uważał nieruchomości za świetną inwestycję i był zdania, że ceny będą tylko rosły.

Ceny mieszkań

Niektórzy się przeliczyli. - Wartość nieruchomości może również spaść - zaznacza Michał Cieślar. - Strategia trzymania wysokiej ceny i negocjacji „jak pojawi się klient” nie zadziała. Nikt nie przyjdzie nawet obejrzeć nieruchomości.
Pracownik firmy deweloperskiej w regionie kończy: - Od sierpnia 2022 nie sprzedaliśmy ani jednego mieszkania, na przełomie grudnia i stycznia dwa. Więcej nie powiem, bo nie wiem. Straciłem pracę. Redukcja etatów była podyktowana kryzysem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nieruchomy rynek nieruchomości 2023. Sprzedających mieszkania i domy wielu, klientów brak - Gazeta Pomorska