301 dni czekali kibice Polonii na występ swoich ulubieńców. Ostatni raz bydgoscy żużlowcy ścigali się 15 września 2019 roku. Tego dnia pokonali u siebie PSŻ Poznań 61:29 w rewanżowym meczu finału II ligi.
Jerzy Kanclerz, właściciel i prezes ŻKS Polonia SA, zbudował skład bez gwiazd, którego siłą ma być równa postawa wszystkich żużlowców. Dotychczasowe występy Davida Bellego, Kamila Brzozowskiego i Maticia Ivacicia nie dają jednak powodów do zbytniego optymizmu. Poza pojedynczymi, udanymi wyścigami w wykonaniu Francuza i „Brzózki”, wygląda to źle. Nic więc dziwnego, że bydgoscy kibice przed inauguracją odczuwają sporą niepewność. Tym bardziej, że ich ulubieńcy zaczną sezon na torze Ostrovii, której liderami są Nicolai Klindt, Tomasz Gapiński, Rafał Okoniewski i Grzegorz Walasek.
W awizowanym zestawieniu Abramczyk Polonii nie podano zawodnika, który wystąpi z numerem 4. Najprawdopodobniej będzie to jeden z tzw. gości (Dawid Lampart lub Patryk Rolnicki). Z kolei rola rezerwowego (nr 8) przypadnie zapewne Andreasowi Lyagerowi.
Żużel wrócił na Polonię, fani na trybuny. Tak kibicowaliście...
Przypomnijmy, że - przynajmniej na razie - nasz zespół musi sobie radzić bez Josha Grajczonka. Australijczyk z polskim paszportem stwierdził, że nie opłaca mu się przylatywać do Europy i ścigać tylko w Polsce (nie wiadomo, kiedy ruszy liga brytyjska). Na razie Grajczonek pracuje na antypodach w kopalni złota.
Mecz w niedzielę o 14.00, transmisja w nowej usłudze „CANAL+ telewizja przez internet”.
Arged Malesa TŻ Ostrovia: 9. Grzegorz Walasek, 10. Tomasz Gapiński, 11. Adrian Cyfer, 12. Rafał Okoniewski, 13. Nicolai Klindt, 14. ---, 15. Sebastian Szostak.
Abramczyk Polonia: 1. David Bellego, 2. Dimitri Berge, 3. Kai Huckenbeck, 4. ---, 5. Kamil Brzozowski, 6. Nikodem Bartoch, 7. Tomasz Orwat.
