https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nieoficjalnie: Polska może dostać zaliczkę z Krajowego Planu Odbudowy. Jest jednak jeden warunek

Aleksandra Kiełczykowska
Opracowanie:
Nieoficjalnie: Polska może dostać zaliczkę z Krajowego Planu Odbudowy. Jest jednak jeden warunek
Nieoficjalnie: Polska może dostać zaliczkę z Krajowego Planu Odbudowy. Jest jednak jeden warunek Pixabay
Jak wynika z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej”, na przełomie roku Polska może dostać 4,7 mld euro zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy. Jednak jest jeden warunek - do jej otrzymania jest pisemne zobowiązanie polskiego rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Według nieoficjalnych informacji, do których dotarła „Rzeczpospolita”, Polak może dostać 4,7 mld euro zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy, jeśli na piśmie zobowiąże się do likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Do zaakceptowania polskiego Krajowego Planu odbudowy miałoby dojść w listopadzie, a do przekazania pierwszej raty w ciągu dwóch miesięcy od porozumienia.

Jednak w przypadku, w którym likwidacja Izby i unieważnienie jej wyroków nie nastąpiłoby do stycznia, to Komisja Europejska wstrzymałaby przyznawanie kolejnych rat.

Co więcej, "Rzeczpospolita" potwierdza również wcześniejsze doniesienia portalu "Politico", według których do końca października KE ma uruchomić mechanizm warunkowości wobec Polski. Tym samym zarówno pieniądze z KPO jak i wieloletniego budżetu UE mają być zależne od przestrzegania praworządności.

KPO cały czas bez zatwierdzenia

Polska cały czas nie otrzymała od Komisji Europejskiej akceptacji dla Krajowego Planu Odbudowy. Taki stan zawieszenia trwa od kilku miesięcy, bo do sierpnia trwał okres formalnej oceny dokumentu. Gra toczy się o wypłatę 57 mld euro.

Ostatnio pojawiła się kwestia złożenia przez polski rząd skargi na KE. Podczas konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller został zapytany, czy rząd rozważa podejmowanie jakichś kroków prawnych przeciwko KE za blokowanie KPO. Ten odpowiedział, że takie działanie jest dozwolone, jednak nie ma takiej decyzji, by występować ze skargą przeciwko Komisji do TSUE.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
UE dobrze wie że wstrzymanie pieniędzy jest nielegalne a wręcz złośliwe w stosunku do naszego państwa.

W żadnym traktacie nie ma zapisu że to UE decyduje jaki ma być wymiar sprawiedliwości w danym kraju, a jeżeli już to we wszystkich państwach mogą być identyczne rozwiązania, podkreślam MOGĄ nie muszą.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski