Zobacz wideo: Sztuczne płuca Bydgoszczy pociemniały
Za nami finał kolejnej akcji Stowarzyszenia Łatwo Pomagać „Walenty już w drodze, hospicjum wspomoże”. W ramach akcji zbierane były dary śmiertelnie chorych dzieci, podopiecznych Domu Sue Ryder w Bydgoszczy.
Bajkowe postacie w przyszpitalnym ogrodzie
W poniedziałek, 15 lutego, przekazane przez mieszkańców dary trafiły do koordynatorów domowego hospicjum Dom Sue Ryder. W ręce pacjentów przekażą je pielęgniarki w trakcie odwiedzin podopiecznych.
- Akcję zakończyliśmy ogromnym sukcesem. Wszystkie paczki - 96 reklamówek - wypełniliśmy po brzegi. Każde dziecko otrzymało koc, ręcznik i potrzebne kosmetyki, i chusteczki wilgotne. Było też sporo przytulanek, głównie uszytych przez panie, które włączyły się do naszej inicjatywy - podsumowuje Wioletta Górska, prezes Stowarzyszenia Łatwo Pomagać. - Te dzieci, które są w lepszej kondycji, otrzymały także zabawki, jak np. klocki. Z kolei wszystkim podarowaliśmy puzzle, bo nawet jeśli jakieś dziecko jest w gorszej kondycji, to z pewnością umilą czas choćby odwiedzającemu je rodzeństwu.
Równolegle prowadzona jest inna akcja stowarzyszenia. To „Zaczarowany Ogród dla małych pacjentów onkologii i innych oddziałów”, w ramach której dzieci przebywające w Szpitalu Uniwersyteckim im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy, będą miały okazję obejrzeć bajkowy ogród swoich marzeń. Finał zaplanowano w maju. Teraz prowadzona jest zbiórka, z której środki przeznaczone zostaną na realizację projektu.
Jak wspomina Wioletta Górska, idea narodziła się, kiedy po ostatniej świątecznej akcji tańców i śpiewów pod oknami szpitala mama jednego z przebywających na oddziale chłopców wysłała do Stowarzyszenia list.
- Pamiętam, jak z 8-miesięcznym synkiem trafiliśmy latem do szpitala. Pamiętam moją rozpacz i ten smutny ogród, latające mewy, i czasem szczekającego psa (...) A w ogrodzie pusto. Przez miesiąc naliczyłam 5 osób, które tam spacerowały. Zawsze marzyłam, żeby były tam kolorowo postacie z bajek, zwierzaki. A dziś mamy piękne dekoracje (postać św. Mikołaja - dop. aut.). Byłoby bardzo fajnie, gdyby były one już zawsze. Dziękuję (...) - pisze mama Karola, wojownika onkologii.
- Koło szpitala znajduje się przestrzeń z trawą i żywopłotem, gdzie mali pacjenci bydgoskiego "Jurasza" mogą spacerować. My chcemy zamienić to zielone miejsce w baśniowy, pełen tajemnic ogród - zapowiada Wioletta Górska.
W ogródku pojawią się pachnące kwiaty i kolorowe figury postaci z bajek. W ich doborze pomogą dzieci z oddziału onkologicznego.
Pierwsza część akcji - zbiórka - potrwa do kwietnia. Następnie rozpoczną się prace nad tworzeniem ogrodu.
- Otrzymaliśmy naprawdę duże wsparcie. Na utworzonym wydarzeniu na Facebooku cały czas trwają licytacje. Pomaga nam bardzo dużo osób prywatnych. Można kupić m.in. rękodzieło, ubrania, kosmetyki, usługi, np. kosmetyczne. Jak dotąd udało nam się zebrać w ramach licytacji 20 z 30 tys. zł - mówi prezes Stowarzyszenia Łatwo Pomagać.
Jak dodaje nasza rozmówczyni, wśród darczyńców nie brakuje także przedstawicieli firm i organizacji pomocowych.
- Jakiś czas temu zgłosiła się do nas pani architekt ogrodu, która zadeklarowała, że w ramach wolontariatu zaprojektuje nam ten ogród. Z kolei jedna z firm ogrodniczych przekaże rośliny. Zgłaszali się również wolontariusze z innych fundacji, którzy obiecali pomoc, np. przy sadzeniu roślin itp. To pokazuje, jak wielu ludziom zależy na dobru dzieci. I to jest naprawdę wspaniałe, ilu ludzi gotowych jest zaangażować się, by na twarzach tych maluchów pojawił się uśmiech.
Licytacje, z których środki przekazane zostaną na zakup figurek do ogrodu, dostępne na Facebooku (grupa: "Licytacje by zaczarować ogród dla małych pacjentów onkologii w Juraszu") oraz na www.zrzutka.pl/8gadbr. Datki można przekazywać także na konto bankowe (nr rachunku: 56 1600 1462 1838 4929 3000 0001, tytułem: Zaczarowany Ogród). Uroczyste otwarcie ogrodu planowane jest 1 maja.
