Sensacyjne odkrycia dokonane na greckich wyspach dowodzą, że już pradawne istoty żeglowały po morzach. Kolejne ustalenia potwierdzają, że działo się to setki tysięcy lat przed narodzinami naszego gatunku.
<!** Image 2 align=right alt="Image 145682" sub="Wykonane
200-120 tys. lat temu narzędzia Homo erectusa odkryte na Gavdos, wyspie leżącej
w pobliżu Krety">Wiele pośrednich dowodów wskazywało, że ludzie nauczyli się żeglować dawniej, niż przez setki lat zakładała nauka. Ustalono, że przemierzanie morskich przestworzy i podbój nowych lądów nie jest wynalazkiem starożytnych cywilizacji sprzed kilku tysiącleci, że nasz gatunek wędrował przez morza już kilkanaście tysięcy lat temu. Nowe dowody wskazują jednak, że budowę pełnomorskich okrętów znały nawet praludzkie istoty daleko starsze od Homo sapiens. Sensacyjne ustalenia na ten temat opublikował na początku stycznia tego roku naukowy serwis Science News.
Do niezwykłych odkryć doszło w wyniku badań prowadzonych w ostatnich latach na Krecie przez greckich i amerykańskich geologów oraz archeologów. Zespołem kierowali: dr Thomas Strasser, wykładowca archeologii w Providence College w stanie Rhode Island, geolog dr Curtis Runnels z Boston University i grecka archeolożka dr Eleni Panagopoulou. Dotąd najstarsze znane ślady pobytu ludzi na tej greckiej wyspie liczyły około 9 tys. lat. Zakładano, że właśnie w tamtych czasach doszło do pierwszych prób nawigacji na Morzu Śródziemnym. Podjęły je grupy rolnicze w Europie Południowej i na Bliskim Wschodzie. Zespół dr. Strassera natrafił jednak na Krecie na pradawne artefakty, charakterystyczne dla kultury Homo erectus.
<!** reklama>Przedstawiciele gatunku Homo erectus użyli tratw lub innych statków morskich, by przemieścić się z północnej Afryki do Europy przez niektóre z większych wysp Morza Śródziemnego - tak twierdzi dr Strasser.
Co do odkrycia artefaktów na Krecie, nie można mówić o przypadku. Zespół badawczy Strassera prowadził w latach 2008-2009 wykopaliska w południowo-zachodnim rejonie wyspy, głównie w jaskiniach obszaru Preveli Gorge. Tam, w warstwach odsłoniętych przez dawne koryto rzeczne, uczeni natrafili w sumie na 9 miejsc z setkami kamiennych narzędzi - skrobaków, pięściaków i ręcznych toporów. Wykonano je przed nie mniej niż 130 tys. laty, a niektóre z tych przedmiotów mogą być jeszcze starsze. Po pierwsze dlatego, że warstwa gruntu, w jakiej znaleziono narzędzia, tworzyła powierzchnię wyspy 130-190 tys. lat temu, a po drugie - część narzędzi przypomina odkryte w Afryce wyroby Homo erectusa sprzed aż 800 tys. lat. Generalnie zaliczono te znaleziska do tzw. kultury aszelskiej, łączonej z Homo erectus i obejmującej okres od 1,8 mln lat do 50 tys. lat temu.
- Musimy przyjąć, że gdy tylko dawne hominidy zaczęły migrować z Afryki, stało się to nie tylko lądem, ale też i drogą morską - powiedział dr Strasser dla Science News. - Istnienie pradawnych marynarzy wyjaśnia też bardzo szybkie rozprzestrzenienie się gatunku Homo erectus w Europie i Azji.
Co ważne, narzędzia odkryte na Krecie zostały wykonane według technologii znanej z wykopalisk w Afryce, ale z miejscowego surowca - kwarcytu z greckiej wyspy.
- Hominidy, by produkować narzędzia, dostosowały znane im techniki do materiału dostępnego na wyspie - uznał dr Strasser.
Ustalenia geologów dowodzą, że Kreta jest wyspą od ponad 5 mln lat, nie ma więc mowy, aby ktoś mógł tam dotrzeć drogą lądową. Niektórzy uczeni wątpią jednak w możliwość prowadzenia regularnej żeglugi przez tak dawny gatunek, jak Homo erectus.
- Przypuszczalnie afrykańskie hominidy trafiły na Kretę (jako odskocznię na kontynet europejski) przez przypadek. Gdy płynęły tratwą przy brzegu, sztorm wyniósł je na morze - zakłada archeolog dr Robert Tykot z University of South Florida w Tampa.
Takiej wizji odległej przeszłości przeczą jednak coraz liczniejsze fakty, ujawniane w ostatnich latach. Są to odkrycia równie sensacyjne jak co te z Krety, których jednak świat nauki raczej nie nagłaśniał, trzeba więc tu o nich przypomnieć.
W 2008 r. na małej wyspie Gavdos, położonej około 30 km na południe od Krety archeolodzy odkryli liczne kamienne narzędzia, wykonane 200-120 tys. lat temu. A w 2004 r., na indonezyjskiej wyspie Flores w trakcie wykopalisk prowadzących do głośnego odkrycia nieznanego wcześniej gatunku praczłowieka - karłowatego Homo floresiensis - australijscy naukowcy, w tym dr Michael Morwood, natrafili na liczące 800 tys. lat ślady Homo erectusa. Istota ta mogła na wyspę Flores dotrzeć tylko drogą morską. Trafiając z Afryki do Indonezji Homo erctus dosłownie przebył pół świata.
Zaskakujące odkrycia na Krecie, Gavdos i Flores dowodzą, że rozwój praludzkich gatunków przebiegał inaczej niż dotąd zakładała nauka.
Fakty - Okręty z epoki kamienia
Niektórzy uczeni zakładają, że praludzie budowali nie tylko tratwy z drewna i bambusa.
Do pokonywania mórz służyły im długie na kilkanaście metrów statki z wiązek trzciny, pokrywanej masą bitumiczną.
Takie okręty budowano jeszcze w starożytnym Egipcie, a ich jakość potwierdzili archeolodzy eksperymentalnymi rejsami na tego rodzaju zrekonstruowanych jednostkach („Ra”, Ra II”, „Tygrys” oraz „Abora” I, II i III).