Nielegalne wycinki drzew w Bydgoszczy - są postępowania administracyjne. Rząd zapowiada zaostrzenie kar za taki proceder

Zobacz wideo: Otwarcie ulicy Kujawskiej w Bydgoszczy dla tramwajów.

Rząd zapowiada zaostrzenie kar wobec osób, które bez odpowiedniego zgłodzenia na swoich posesjach wycinają drzewa. Szczegóły na razie nie są znane.

W przypadku Bydgoszczy takie sprawy załatwia wydział gospodarki komunalnej Urzędu Miasta.

W rejestrze w roku 2020 widnieje 7 spraw nielegalnej wycinki, które są w toku. - Jedna zgłoszona sprawa dotyczyła terenu gminnego i jest rozpatrywana przez marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, który jest organem właściwym do rozpatrywania takich spraw wobec drzew rosnących na terenie gminnym. Kolejną sprawę zniszczenia koron drzew na terenie gminnym, skierowało do marszałka Miasto - informuje Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.

Sprawy są wyjaśniane przez pracowników wydziału.

• · po zbadaniu napływających zgłoszeń w takich sprawach - zgłaszają mieszkańcy, którzy zauważą w swoim sąsiedztwie wycinkę lub Straż Miejska;
• ·podczas rutynowych kontroli terenu;
• ·w wyniku interwencji telefonicznych, które są na bieżąco sprawdzane.

- W pierwszej kolejności sprawdzane jest, czy na dane drzewo jego właściciel uzyskał zezwolenie usunięcia lub w przypadku osób fizycznych, czy zostało przyjęte zgłoszenie zamiaru usunięcia drzewa lub czy drzewa z uwagi na swój obwód wymagały uzyskania zezwolenia. Na tym wiele zgłoszeń się kończy, bo z powodu uzyskanych uprawnień, drzewo można było usunąć legalnie lub w ogóle nie było wymagane uzyskanie zezwolenia - mówi Stachowiak.