Nie żyje słynny kibic Górnika Zabrze
We wtorek 13 lipca zmarł Stanisław "Leon" Sętkowski, najbardziej rozpoznawalny kibic Górnika Zabrze.
- Niestety, potwierdzamy tą tragiczną wiadomość. Jeszcze tego samego dnia był u nas w klubie, jak co dzień... Poszedł po pocztę, porozmawiał, mówił, że czeka na powrót zespołu ze zgrupowania - poinformował Dariusz Czernik, prezes Górnika Zabrze.
Dramat nastąpił pod domem. Godzinna reanimacja nie przyniosła efektów...
Pan Stanisław w lutym świętował 82 urodziny. Górnikowi towarzyszył od zawsze. W młodości był lekkoatletą, mistrzem Śląska w biegu na 10 km. Później m.in. szewcem i hodowcą drobiu. Po meczach wręczał najlepszym zawodnikom koguty. Dźwięk jego dzwonka zawsze towarzyszył zabrzanom po strzelonych golach. Kilka lat temu przeszedł zawał.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Trybuny Górnika bez dźwięku jego dzwonka już nigdy nie będą takie same. Pan Stanisław nie zobaczy już debiutu Lukasa Podolskiego, na który czekał z taką radością.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
