Informację o zgonie mężczyzny potwierdziła grudziądzka policja. Najprawdopodobniej zostanie zarządzona sekcja zwłok. W sprawie pożaru domu jednorodzinnego w Grucie trwa śledztwo policyjne pod nadzorem prokuratury grudziądzkiej. Ma ono wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia. Na miejscu pracował m.in. biegły z zakresu pożarnictwa.
O pożarze, który wybuchł na parterze domu jednorodzinnego w Grucie pod Grudziądzem pisaliśmy TUTAJ: Pożar w Grucie w powiecie grudziądzkim. Jedna osoba ciężko poparzona [zdjęcia]
Z budynku same ewakuowały się trzy osoby. Czwartej z pomocą pośpieszyli strażacy. Mężczyzna miał poparzoną niemal całą powierzchnię ciała. Jego stan był bardzo ciężki. Został zabrany do szpitala. Zmarł w piątek, 1 maja.
Jak informuje mł. bryg. Paweł Korgol, oficer prasowy Straży Pożarnej w Grudziądzu po dotarciu jednostek na miejscu zastano pożar w budynku jednorodzinnym. Paliło się wyposażenie jednego z pokojów. - Trzy osoby i dziecko opuściły dom bez uszczerbku na zdrowiu - mówi mł. bryg. Paweł Korgol. - Jedną z osób znaleziono z rozległymi oparzeniami. Po udzieleniu pierwszej pomocy, poszkodowanego przejęły ekipy pogotowia ratunkowego.
Akcja ratowniczo - gaśnicza trwała blisko trzy godziny. Straty wstępnie oszacowano na ok. 12 tys. zł.
Pożar w Grucie w powiecie grudziądzkim. Jedna osoba ciężko p...
