PRZECZYTAJ:http://express.bydgoski.pl/366669,Mala-Oliwia-walczy-o-zycie-w-szpitalu-Lezy-w-spiaczce-Ojciec-siedzi-w-areszcie.html
Pierwsze ustalenia wskazywały, że mogło dojść do zatrucia tlenkiem węgla. Strażacy nie wykryli jednak w mieszkaniu obecności czadu.
Tłumaczono to tym, że lokal przed przyjazdem strażaków został dokładnie wywietrzony.
Rodzina mieszkała w bloku należącym do gminy Włocławek, ogrzewanym za pomocą starego piecyka typu koza.
- Badanie krwi dziecka, które przebywa w szpitalu w Bydgoszczy nie potwierdziły obecności tlenku węgla - mówi Krzysztof Pruszyński, z Prokuratury Rejonowej we Włocławku.
Prawdopodobnie w tym tygodniu w Akademii Medycznej w Bydgoszczy zostanie wykonana sekcja zwłok zmarłego chłopca.
Celem jest ustalenie przyczyn śmierci chłopca i złego stanu zdrowia dziewczynki
Pobrano także próbki krwi rodziców bliźniaków. Rodzice maluchów zostali przesłuchani.