Nie spoczywają na laurach

Jak przyznaje trener Grzegorz Sowiński, skupiają się tylko na swojej pracy i nie patrzą na wyniki innych ekip. Nie zmienia to jednak faktu, że końcówkę rundy zasadniczej zagrają z większym spokojem. Od drugiej i trzeciej drużyny w tabeli dzielą ich bowiem już aż cztery punkty przewagi. Nie powinno się zatem nic zmienić i torunianie do decydującej fazy przystąpią z pierwszego miejsca. Nie próżnują też działacze. Dziś i jutro przygotowali atrakcję dla kibiców w postaci spotkania z zawodnikami. W ten sposób chcą pozyskać nowych kibiców oraz nagrodzić obecnych fanów drużyny. To z pewnością pozytywne działania, które zdecydowanie zasługują na pochwałę.