Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie płacą nawet ochronie

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Bydgoska agencja ochrony Cortex przestała płacić swoim pracownikom, którzy boją się protestować, więc już drugi miesiąc chronią obiekty za darmo. Do agencji weszła Państwowa Inspekcja Pracy.

Bydgoska agencja ochrony Cortex przestała płacić swoim pracownikom, którzy boją się protestować, więc już drugi miesiąc chronią obiekty za darmo. Do agencji weszła Państwowa Inspekcja Pracy.

<!** reklama>

Cortex działa na rynku od 1990 roku. Zatrudnia około 100 osób. Ochrania nie tylko obiekty w Bydgoszczy, ale także w województwie. W mieście pracownicy agencji pilnują, między innymi, obiektów należących do Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego i Państwowej Inspekcji Pracy. Agencja to zakład pracy chronionej, zatrudnia osoby z grupą inwalidzką, za co dostaje dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

- W grudniu i styczniu w ogóle nam nie zapłacono - mówi jeden z ochroniarzy (nazwisko do wiad. red.). - W samej Bydgoszczy pracuje kilkadziesiąt osób. Szefa agencji nigdy nie ma, nie wiemy, co się dzieje. Ludzie dwa miesiące pracują za darmo i nie wiedzą, czy kiedykolwiek dostaną zaległe wypłaty. Chodzą do pracy, bo każdy się boi coś głośniej powiedzieć. Jedyna wiadomość o przyczynach braku pieniędzy jest taka, że zleceniodawcy nie zapłacili.

Od ochroniarzy słyszymy także o innym problemie: - Mamy ubezpieczenia kontynuowane od lat. Obawiamy się, że przy braku płatności składek po prostu je stracimy...

Sytuacja stała się już na tyle poważna, że jeden z pracowników zawiadomił o sytuacji w Corteksie Państwową Inspekcję Pracy.

PIP sprawdza agencję ochrony od ubiegłego tygodnia. - Kontrola potrwa jeszcze tydzień, może dwa - mówi Katarzyna Pietraszak, rzeczniczka PIP w Bydgoszczy. - Przed jej zakończeniem mogę powiedzieć tylko tyle, że nieprawidłowości w wypłatach się potwierdzają.

Nieoficjalnie wiemy, że zaległości w wypłatach szefostwo Corteksu tłumaczy nieprzekazaniem środków przez PFRON.

Wczoraj nikt z Corteksu nie odpowiedział na nasze pytania.

Jeśli sytuacja się nie zmieni, mimo ewentualnego wydania nakazu zapłaty przez inspektorów PIP, pracownikom Corteksu, zatrudnionym na umowy, pozostanie droga sądowa, aby odzyskać zaległe pieniądze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!