17 z 84
Kategoria: Nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej...
fot. nadesłana

Anetta Strychalska

Kategoria: Nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej
Szkoła: Zespół Szkół Zawodowych im. gen. Maczka
Miejscowość: Koronowo

- Już samo zgłoszenie do plebiscytu to dla mnie wielka wygrana - mówi Anetta Strychalska z ZSZ im. gen. Maczka w Koronowie.
Anetta Strychalska jest pedagogiem szkolnym w Zespole Szkół Zawodowych im. gen Maczka w Koronowie.

- Zawsze mówię, że nie lubię być osobą bez znaczenia w czyimś życiu, dlatego też chcę pomagać młodzieży w pokonywaniu trudności. Ktoś może powiedzieć, że brzmi to patetycznie, ale moim zdaniem taka jest właśnie moja rola. Kocham moją pracę i mogę powiedzieć, że pracuję 24 godziny na dobę. Odbieram telefony prawie o każdej porze, oddzwaniam. W każdej chwili młodzi ludzie mogą przecież potrzebować mojej pomocy.

Podczas rozmów z młodzieżą stykam się z różnymi problemami, czasami bardzo poważnymi. Razem je rozwiązujemy. Powtarzam uczniom, że zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji, może niezbyt dobre, ale jest. W tym roku „stuknie” mi 20 lat pracy zawodowej. Z perspektywy powiem, że młodzież właściwie się nie zmieniła przez ten czas. Zmienił się świat, w jakim żyjemy. Dziś trendy, oczekiwania wyznacza internet, a młodzi chcą im sprostać. Jednak wszystko to dzieje się w wirtualnym świecie, nie mającym wiele wspólnego z rzeczywistością. Dlatego też młodzież nie daje sobie z tym rady.

Największą satysfakcją w mojej pracy są sukcesy uczniów. Cieszę się, gdy spotykam ich, nawet po latach na ulicy i widzę, że mimo trudnej sytuacji potrafili wyjść na prostą, odnaleźć się w życiu. Od kiedy zostałam zgłoszona do plebiscytu, odzywa się do mnie wielu byłych wychowanków, którzy mi kibicują i na bieżąco śledzą wyniki głosowania. Słyszę wiele miłych słów. Dlatego też już sam udział w plebiscycie to dla mnie zdobycie medalu!

Jestem osobą, która nie umie nic nie robić, dlatego dużo jeżdżę na rowerze i pracuję na działce. Lubię poczytać dobrą książkę. Moim zdaniem najważniejszy w życiu jest uśmiech i optymizm, i to też staram się przekazać młodzieży.

18 z 84
Kategoria: Nauczyciel klas IV-VII szkoły podstawowej i...
fot. nadesłana

Ewa Ligman

Kategoria: Nauczyciel klas IV-VII szkoły podstawowej i gimnazjum
Szkoła: Gimnazjum nr 24, które obecnie wchodzi w skład Szkoły Podstawowej nr 37
Miejscowość: Bydgoszcz


- Bardzo lubię mój zawód i chyba zyskałam zaufanie młodzieży, bo w ostatnich latach nasi gimnazjaliści powierzyli mi funkcję rzecznika praw ucznia - mówi Ewa Ligman, nauczycielka wychowania fizycznego w Gimnazjum nr 24 w Bydgoszczy, które obecnie wchodzi w skład Szkoły Podstawowej nr 37. - Od 36 lat uczę WF-u w tej samej szkole, czyli Gimnazjum nr 24 - mówi. - To dość kameralna szkoła, bo wraz z wprowadzeniem reformy edukacji mamy teraz tylko po dwie klasy w jednym roczniku. Jestem tu jedyną wuefistką. Nominację w tym plebiscycie traktuję jako duże wyróżnienie i bardzo się z niej cieszę. Moją kandydaturę zgłosili rodzice uczniów klasy II A gimnazjum, której aktualnie jestem wychowawczynią. Wiem to, bo zanim to uczynili, zapytali mnie o zgodę. Ze sportem już od najmłodszych lat było mi po drodze. Jako 7-letnia dziewczynka zaczęłam trenować gimnastykę sportową na Zawiszy i ta przygoda trwała aż 10 lat. Już wtedy wiedziałam, że chcę pracować z młodzieżą i spełniać się w roli trenerki. Trenowałam też taniec towarzyski. I jakoś tak naturalnie wybrałam studia na Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku. Ukończyłam też kurs instruktora fitness i prowadzę zajęcia z dziećmi i młodzieżą w Młodzieżowym Domu Kultury nr 4 w Bydgoszczy. Z uczniami mam dość dobry kontakt. Dowód? Sami wybrali mnie rzecznikiem praw ucznia w Gimnazjum nr 24 i tę funkcję pełniłam przez kilka lat aż do ubiegłego roku. Młodzież chyba lubi moje lekcje, bo wbrew obiegowej opinii, że uczniowie stronią od wysiłku fizycznego, u mnie na lekcjach frekwencja jest na medal, a zwolnienia lekarskie to rzadkość. No chyba, że ktoś ma grypę lub anginę. Ale to już siła wyższa.

19 z 84
Kategoria: Nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej...
fot. nadesłane

Waldemar Woźniak

Kategoria: Nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej
Szkoła: Zespół Szkół Agro-Ekonomicznych
Miejscowość: Karolewo


- Lubię swoją pracę i uczniów, dlatego chętnie poświęcam im swój czas - mówi Waldemar Woźniak. - Nie wyobrażam sobie pracy w innej szkole. Jestem jej absolwentem, więc tym bardziej czuję się z nią związany. Oprócz tego, że jestem nauczycielem, od 19 lat prowadzę Zespół Pieśni i Tańca "Karolaki", który tworzą nasi uczniowie. Cieszę się, że udaje mi się ich do tego namówić. Dziś jest zresztą trochę łatwiej niż jeszcze kilkanaście lat temu, ponieważ teraz taniec stał się modny. Uczniowie, którzy tańczą w naszym zespole, są bardzo zaangażowani. Widać, że lubią tańczyć, poświęcają swój wolny czas na próby, występy itp. Jest to grupa fantastycznych młodych ludzi. Niedawno z okazji Dnia Edukacji Narodowej sami przygotowali program. Wyszło świetnie.

Sam kiedyś zastanawiałem się, skąd u mnie zainteresowanie tańcem ludowym. Może stąd, że byłem wychowany w latach 70-tych, gdy w telewizji często można było zobaczyć występy "Mazowsza" czy "Śląska". Jako student pedagogiki kulturalno-oświatowej skończyłem fakultet taneczny, miałem nawet podstawy baletu. Dlatego, gdy rozpocząłem pracę w mojej szkole i dowiedziałem się, że był w niej kiedyś zespół, postanowiłem go reaktywować.

Oprócz tego, że uczę młodzież i prowadzę zespół, pracuję również w internacie. Myślę, że dzięki temu mam też lepszy kontakt z młodymi ludźmi, taki bardziej na luzie, ale umiem też utrzymać dyscyplinę. Bardzo trudno jest znaleźć taki "złoty środek". Po lekcjach organizuję SKS-y, gram z uczniami w piłkę. Poświęcam im swój czas, bo lubię swoją pracę. Mam kontakt z absolwentami szkoły. Najważniejsze jest dla mnie, że zostałem zgłoszony do plebiscytu i że uczniowie mi kibicują. Mam duszę sportowca. Lubię też wędkować, podróżować. Moim ukochanym miejscem są Bieszczady.

20 z 84
Kategoria: Nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej...
fot. nadesłana

Joanna Szmytkowska

Kategoria: Nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej
Szkoła: Kujawsko-Pomorski Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2
Miejscowość: Bydgoszcz

- O pracy w tym zawodzie marzyłam od dziecka. Mój dom rodzinny żył literaturą i teatrem, bo mama była polonistką, więc nie mogło być inaczej. Musiała pójść w jej ślady - mówi Joanna Szmytkowska, nauczycielka w Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2 w Bydgoszczy, która jest w gronie liderów w kategorii „Nauczyciel szkoły ponadgimnazjalnej”. - Mój staż w zawodzie nauczyciela to 25 lat. Uczę języka polskiego w liceum i technikum. Do naszego ośrodka uczęszczają obecnie nie tylko uczniowie niesłyszący czy słabosłyszący, ale też młodzież z innymi dysfunkcjami. To nie jest łatwa praca, ale wciąż daje mi wiele satysfakcji, bo podchodzę do niej z pasją. Jednak nominacja w tym plebiscycie była dla mnie dużym zaskoczeniem. Jak się okazało, to jeden z uczniów technikum zrobił mi tę niespodziankę i zgłosił moją kandydaturę. Powiedział mi o tym po czasie.

Pani Joanna jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Bydgoszczy. - Ukończyłam filologię polską - mówi. - Potem były studia podyplomowe z surdopedagogiki, edukacji regionalnej i kurs kwalifikacyjny z zakresu oligofrenopedagogiki. Staram się młodzieży przekazywać jak najwięcej informacji o regionie, przybliżyć im tradycję i historię regionu. Razem zwiedzamy też wiele ciekawych miejsc. Jakiś czas temu prowadziłam w szkole projekt „Bydgoszcz - elementy historii miasta”, który zakończył się wspaniałą prezentacją. W tę pracę wkładam sporo serca i tak naprawdę dziś nie wyobrażam sobie pracy w innym zawodzie. W wolnych chwilach z przyjemnością słucham utworów Chopina. Lubię też poezję śpiewaną. W ten sposób się relaksuję.

Prywatnie pani Joanna jest mamą 21-letniego Mateusza.

Pozostały jeszcze 63 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Planujesz prace w ogrodzie? Zobacz, co radzi kalendarz księżycowy na maj 2025

Planujesz prace w ogrodzie? Zobacz, co radzi kalendarz księżycowy na maj 2025

TOP 11 złoczyńców Marvela w spódnicy. Zabójczo piękne i niebezpieczne

TOP 11 złoczyńców Marvela w spódnicy. Zabójczo piękne i niebezpieczne

W rocznicę koronacji króla. Uniwersytet Kazimierza Wielkiego obchodzi Święto Uczelni

W rocznicę koronacji króla. Uniwersytet Kazimierza Wielkiego obchodzi Święto Uczelni

Zobacz również

Planujesz prace w ogrodzie? Zobacz, co radzi kalendarz księżycowy na maj 2025

Planujesz prace w ogrodzie? Zobacz, co radzi kalendarz księżycowy na maj 2025

To wydarzy się w serialu "Dziedzictwo". Yaman odkrywa prawdę o śmierci brata

To wydarzy się w serialu "Dziedzictwo". Yaman odkrywa prawdę o śmierci brata