Barometr Nastrojów Konsumenckich GfK wyniósł w sierpniu br. -20,3 i spadł o 1,1 p.p. w stosunku do poprzedniego miesiąca. W przypadku Polski to jeden z najgorszych wyników w historii pomiarów, a niżej wskaźnik znajdował się jedynie na początku pandemii – w marcu 2020 r. Jeszcze mocniejszy spadek nastąpił w całej Unii Europejskiej, gdzie średnia dla barometru wynosi -29,9. To wynik o 3,5 pkt słabszy niż przed miesiącem i jednocześnie najniższy w historii.

Lepsza oferta banków dla oszczędzających. Na jakie oprocentowanie można liczyć?
Wrzesień przyniósł kolejne pozytywne zmiany w ofercie lokat i rachunków oszczędnościowych. Kilka instytucji zaczęło kusić oszczędzających stawkami na poziomie 8 proc. w skali roku. Bank Nowy postanowi...
Według badań GfK, we wrześniu po raz kolejny spadły wszystkie kluczowe składniki barometru – gorszy wynik odnotowano zarówno w zakresie bieżącej oceny sytuacji ekonomicznej, jak i prognoz na przyszłość.
– Badanie wyraźnie pokazuje, że coraz więcej osób negatywnie ocenia obecną sytuację, nie wierząc przy tym w jej szybką poprawę. Wprawdzie spadek nastrojów nie jest gwałtowny, ale już niewiele brakuje, aby wskaźniki osiągnęły rekordowy poziom z wiosny 2020 roku, gdy pandemia dotarła do Polski. Wówczas mierzyliśmy się jednak ze zjawiskiem nowym i zaskakującym. Teraz głównym źródłem naszych obaw i niepokoju jest oczywiście inflacja – zjawisko teoretycznie znane, ale w tej skali nieobserwowane od dawna. Jego skalę doskonale obrazują twarde liczby – mówi Barbara Lewicka, Senior Director w GfK.
Pogorszenie nastrojów we wszystkich grupach wiekowych
Ekspertka dodaje, że obawy związane z inflacją są aktualnie niemal dwa razy silniejsze niż wojna na Ukrainie. We wrześniu br. ujemne nastroje konsumenckie dotyczyły wszystkich grup wiekowych analizowanych przez GfK. Najwyższy wynik odnotowano w grupie od 23 do 29 lat (-1,6), zaś najniższy wskaźnik (-33,2) zarejestrowano wśród dojrzałych osób (50-59 lat).
W przypadku podziału na płeć wyniki dla mężczyzn i kobiet okazały się bardzo zbliżone, z nieco niższym wynikiem zarejestrowanych wśród panów. Większe dysproporcje możemy zaobserwować w przypadku różnych poziomów wykształcenia, gdzie osoby z dyplomem uczelni oraz wykształceniem średnim deklarują znacznie gorsze nastroje od osób z wykształceniem podstawowym.
Znaczących różnic w nastrojach konsumenckich nie widać w przypadku podziału na miejsce zamieszkania
Duże wahania pojawiają się zaś, gdy pod uwagę weźmiemy różne fazy życia, w których znajdują się badani konsumenci. W grupie młodych, wolnych osób wrześniowy wskaźnik barometru GfK osiągnął -11, wśród młodych małżeństw -13,8, zaś wśród starszych pracujących osób bez dzieci -29.
