
7. Robert Lewandowski (z Borussi Dortmund do Bayernu Monachium – 2014)
Był to transfer, którym żyli i kibice z Polski, jak i z Niemiec. Od dłuższego czasu zastanawiano się, gdzie wyląduje najlepszy strzelec Bundesligi. Mówiło się o przedłużeniu wygaszającego kontraktu z Borussią, jak również o przenosinach do innego klubu. Cała saga była owiana wielką tajemnicą, gdyż nikt nie wypowiadał się na ten temat, a Lewandowski skutecznie unikał mediów. Wielu uważało, że polski snajper zasili szeregi Realu Madryt, któremu w sezonie 12/13 strzelił 4 bramki w pierwszym półfinałowym meczu Ligi Mistrzów i tym samym zaimponował prezydentowi klubu – Florentino Perezowi, który następnie zabiegał o ściągnięcie Polaka do stolicy Hiszpanii. Mimo milczenia menadżera Lewandowskiego, w końcu wyszło na jaw, że napastnik przeszedł testy medyczne w Bayernie Monachium i to właśnie w tym klubie będzie kontynuował karierę. Napastnik reprezentacji Polski przeszedł do mistrza Niemiec na zasadzie wolnego transferu.

6. David De Gea (został w Manchesterze United – 2015-2017)
David De Gea co roku jest na ustach wszystkich kibiców, gdyż ciągle jest on głównym bohaterem transferowej walki pomiędzy „Królewskimi” a „Czerwonymi Diabłami”. Jest to chyba najdłuższa saga transferowa w historii futbolu, która ciągnie się już od ponad 2 lat. To właśnie tyle czasu, władze Realu Madryt starają się ściągnąć do swojego zespołu 26-letniego golkipera. Jak do tej pory angielski klub odrzucał wszelkie propozycję za Hiszpana, a w tym roku madrycki zespół był wstanie zaoferować nawet 60 milionów funtów. Ta kwota jednak nie przekonała zarządu klubu, jak i trenera Jose Mourinho i szkoleniowiec zapowiedział, że De Gea w tym roku nigdzie się nie wybiera. Zobaczymy, czy walka o bramkarza będzie kontynuowana za rok.

5. Paul Pogba (z Juventusu do Manchesteru United - 2016)
W 2016 roku niemal każdy kibic piłki nożnej żył tym transferem. Paul Pogba rozgrywał świetne mecze w ekipie Juventusu, do którego swoją drogą przeszedł właśnie z Manchesteru United. Cała saga transferowa trwała przez dobre parę tygodni, a o francuskiego piłkarza bili się Real Madryt i właśnie „Czerwone Diabły”. Władze klubów nie mogły się dogadać co do ceny za pomocnika, ale ostatecznie „Królewscy” zrezygnowali po tym, jak klub z Manchesteru przedstawił kwotę odstępnego, która wynosiła aż 105 milionów euro, co na tamtą chwilę uczyniło z Pogby najdroższego zawodnika w historii.

4. Marco Verratti (zostaje w Paris Saint-Germain - 2017)
Możliwy transfer do Barcelony, o którym w mediach mówiło się dużo, a i tak nic z niego nie wyszło. „Blaugrana” była bardzo zdeterminowana, aby ściągnąć 24-latka do siebie, ale zarząd Paris Saint German za nic nie chciał wypuścić utalentowanego pomocnika. „Barca” liczyła na wywarcie presji przez zawodnika na klub, ale mimo długich negocjacji z paryskim klubem, Verratti nie osiągnął porozumienia i nie dostał zgody na przenosiny. Mimo iż Włoch bardzo nalegał na transfer, tak jednak władze PSG nie chciały nawet o tym słyszeć. Teraz do gry wkroczył również Manchester United, ale wydaje się, że sprawa przeprowadzki Verrattiego jest przesądzona i 21-krotny reprezentant Włoch zostanie we Francji na kolejny sezon.