Bydgoszczanka ze Śródmieścia od kilku lat stara się wykupić zajmowane przez siebie mieszkanie. Na razie bez skutku. Może uda się w lutym 2007 roku.
W kamienicy przy ul. Śniadeckich 59 mieszka dwanaście rodzin. Dwóch najemców wykupiło swoje mieszkania, a dwóch złożyło wnioski w tej sprawie. Kamienicą zarządza więc Administracja Domów Miejskich w Bydgoszczy.
<!** reklama left>- Moja teściowa mieszka w tym domu od wielu lat. Chce kupić mieszkanie i nie może. Urząd stale ją zwodzi. Interweniowaliśmy wiele razy. Bez skutku. Ciągle nas odsyłano - mówi pani Anna. - Prosiłyśmy o wsparcie radnych, także nie potrafili nam pomóc...
W Wydziale Mienia i Geodezji Urzędu Miasta wyjaśniono nam, że kamienica pierwotnie miała znaleźć się na liście domów komunalnych, które zostaną wyłączone z grupy przeznaczonych do sprzedaży. Potem tę decyzję zmieniono. W 1998 roku dwa pierwsze lokale zostały sprzedane. Ich właściciele wystąpili z dodatkowym wnioskiem o nabycie prawa własności do gruntów. Obecnie teren, na którym znajduje się kamienica, pozostaje w wieczystym użytkowaniu. Sąd dwa razy nie wyraził zgody na wpis. Trzeba więc było ponownie wycenić wartość udziałów oraz sporządzić nowe akty notarialne. Te formalności zostały wypełnione. W grudniu stosowne informacje zostaną upublicznione. Jak obiecał Andrzej Bereda, zastępca dyrektora wydziału mienia i geodezji umowy w sprawie nabycia mieszkań w tej kamienicy zostaną podpisane najpóźniej do połowy lutego.
Dodajmy, że takich spraw w mieście jest więcej. - Może kilkadziesiąt... Współpracując z wydziałem geodezji, przeprowadzamy inwentaryzację nieruchomości - wyjaśnia Krzysztof Nurkiewicz, dyrektor w Administracji Domów Miejskich. - Na jej podstawie ponownie wyceniamy udziały w nieruchomości. Przyznaję, to powoduje, że sprzedaż mieszkań trwa dłużej.