Nastoletni przestępcy nie mają hamulców, bywają bezwzględni i okrutni. Policjantów atakują także dorośli.
<!** Image 2 align=right alt="Image 144920" sub="Obu mężczyznom z Woli postawiono zarzut zabójstwa. Na zdjęciu policjanci prowadzą drugiego zatrzymanego Fot. Policja">Późnym wieczorem w środę stołeczna policja zatrzymała 17-letniego Piotra R. To on trzymał policjanta, gdy 18-letni Mateusz N. zadawał ciosy nożem. Wczoraj pisaliśmy o zabójstwie 42-letniego mł. asp. Andrzeja Struja, do którego doszło w środę na warszawskiej Woli. Na jednym z przystanków Mateusz N. rzucił w tramwaj koszem na śmieci. Jadący nim funkcjonariusz po cywilnemu chciał zatrzymać sprawcę, a ten w odpowiedzi pchnął go nożem. Policjant zmarł w szpitalu.
- W ubiegłym roku w Bydgoszczy 31 razy naruszano nietykalność funkcjonariuszy. W 28 przypadkach do sądu trafiły akty oskarżenia. 3 sprawy warunkowo umorzono - mówi kom. Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Porażające jest to, że na 10 przypadków czynnej napaści na policjantów, prawie połowę - bo cztery - dokonali nieletni. Policjantów 88 razy znieważano. 21 razy robiły to osoby mające mniej niż 18 lat. Wczoraj w Fabiankach w powiecie włocławskim 28-letni mężczyzna rzucił się na policjantów z siekierą. Jednego z nich uderzył trzonkiem, drugiemu rozciął kamizelkę.
Wiosną ubiegłego roku dwóch nastolatków potłukło część szyb w gablotach, które wiszą na frontowej ścianie naszej redakcji. Chuliganów udało się zatrzymać i przekazać policji.
<!** reklama>- To byli gówniarze. Wyszli z autobusu i zaczęli tłuc szyby w gablotach - wspomina Marcin Danielak, dziennikarz „Expressu Bydgoskiego”.
W Kujawsko-Pomorskiem w pierwszym półroczu 2009 r. nastąpił spadek przestępstw popełnianych przez nieletnich. Na ich ogólną liczbę 28277 w 1769 przypadkach sprawcami były osoby poniżej 18 lat. Niestety, wzrosła w naszym regionie liczba przestępstw popełnianych przez nieletnich w kategoriach „kradzież cudzej rzeczy” oraz „bójki i pobicia”. Przestępstwa młodzi ludzie popełniają wszędzie. Także w szkołach, bursach i internatach. W pierwszym półroczu 2009 r. stwierdzono 549 przestępstw na terenie tego typu obiektów. Jest to tylko o 38 mniej niż w tym samym czasie w 2008 r.
W ocenie nie tylko policjantów, ale również zwykłych obywateli młodzi ludzie stają się coraz bardziej bezwzględni i okrutni. Także w aresztach i więzieniach.
- Z takim 18-, 19-latkami nikt nie chce siedzieć pod celą. Jak są w przewadze, to gnoją każdego. P... ich, nie liczą się z konsekwencjami - mówi 45-letni mężczyzna, który spędził w więzieniu kilka lat.
W ubiegłym roku w całej Polsce wszczęto 729 postępowań w sprawach o zabójstwa. W tej liczbie zarzuty postawiono 23 nieletnim. 7 dziewczyn podejrzanych o zabójstwo miało mniej niż 17 lat. Natomiast wśród podejrzanych było 49 uczniów i 9 studentów. Najczęściej sprawcy posługiwali się nożem. Było tak w 404 przypadkach. W 2008 r. w naszym kraju popełniono 1082057 przestępstw. Podejrzanych było 516626 osób, w tym 52081 nieletnich.
Według statystyk Komendy Głównej Policji, spada liczba przestępstw. Jednak nadal najwięcej popełnia się ich w miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców.