Już w sobotę zapadła decyzja, że po raz kolejny (trzeci) zostanie przełożony pierwszy mecz finału speedway ekstraligi Falubaz Zielona Góra - Unibax Toruń.
<!** Image 2 align=right alt="Image 134954" sub="Zawodnicy Falubazu Zielona Góra (na zdjęciu Fredrik Lindgren) i Unibaksu Toruń wciąż nie mogą się doczekać jazdy w finale Speedway Ekstraligi Fot. Łukasz Trzeszczkowski">Spotkanie miało się odbyć wczoraj. Generalnie jednak już dzień wcześniej wiadomo było, że gospodarze nie zdążą dobrze przygotować toru i zawody się nie odbędą.
Do czwartego podejścia do finałowej jazdy dojdzie w najbliższy czwartek o godz. 18:30. Termin ten pasuje jednemu i drugiemu klubowi. Na szczęście na zbliżający się tydzień zapowiadana jest znaczna poprawa pogody i ocieplenie.
Przypomnijmy, że pierwotnie mecz Falubazu z Unibaksem miał się odbyć 11 października. Z powodu opadów deszczu przełożono go jednak na 13 października. Wtedy znów na przeszkodzie stanęła niekorzystna aura i zdecydowano się na przesunięcie spotkania na 18 października. W Zielonej Górze jednak od kilku dni pada deszcz i miejscowy tor nie nadaje się do jazdy, mimo tego, że był w różny sposób osuszany (palenie słomy, wdmuchiwanie ciepłego powietrza pod folię, która jest na torze).
<!** reklama>Zarząd Unibaksu informuje, że bilety dla kibiców toruńskich na czwartkowy mecz będzie można nabywać (lub też oddawać w przypadku kibiców, którzy posiadają już bilet, a nie będą mogli jechać do Zielonej Góry) w toruńskim klubie od poniedziałku 19 października do środy 21 października w godzinach 10-15 w kasie znajdującej się przy wejściu na trybunę główną.
Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane w Toruniu 25 października.(sportowefakty.pl)
