Kątem oka zobaczył kajak, potem bezwładnie unoszące się ciało. Bez zastanawiania się wskoczył do lodowatej wody, by ratować komuś życie. Jemu się udało...
- Brat wracał z pracy, jechał na rowerze przez most, z którego widać tor regatowy - z taką informacją zadzwonił do nas Czytelnik „Expressu”. - Zauważył wywrócony kajak, a chwilę później człowieka. Natychmiast zeskoczył z roweru, szybko zdjął ubranie i rzucił się na ratunek.
22-letnia kajakarka może mówić o wielkim szczęściu. W miniony wtorek około 14.30 pływając po torze regatowym w Brdyujściu wywróciła kajak i wpadła do wody...
Pan Bartłomiej, bo o nim mowa, bez namysłu wskoczył do wody i popłynął wyłowić unoszącą się na wodzie nieprzytomną kobietę. - Niczego wielkiego nie zrobiłem, po prostu znalazłem się w odpowiednim czasie i odpowiednim miejscu. Trzeba pomagać, nie można odwracać głowy w drugą stronę - mówi pan Bartłomiej. - Wyciągnąłem ją na brzeg, wykrztusiła wodę i już było dobrze. Przypuszczam, że znalazła się w wodzie z powodu ataku padaczki. Proszę nie podawać mojego nazwiska. Nie jestem bohaterem.
Uratowana kobieta trafiła do jednego z bydgoskich szpitali. - Tak, mieliśmy wezwanie z ulicy Toruńskiej o podtopionej kobiecie, na miejsce pojechała karetka z lekarzem - potwierdza Tadeusz Stępień z pogotowia ratunkowego.
<!** reklama>
Tylko w minioną niedzielę życie w wodzie straciły 3 osoby. Do dramatycznej sytuacji doszło w Toruniu w pobliżu Bulwaru Filadelfijskiego. 40-letnia torunianka wraz z dwójką dzieci w wieku 12 i 15 lat i 43-letnim znajomym wybrali się nad brzeg Wisły. W pewnym momencie kobieta weszła do wody - podobno chciała ochłodzić nogi. Nie wiadomo, jak to się stało, że nagle wpadła w nurt. Być może poślizgnęła się na przybrzeżnych kamieniach. Zaczęła się topić. Na ratunek ruszył jej znajomy. Świadkiem tej sytuacji był 22-letni student fizyki, który przyjechał nad brzeg Wisły z rodzicami obejrzeć panoramę Torunia. - 22-latek wskoczył do wody, by pomóc. Wyciągnął na brzeg nieprzytomną kobietę - wyjaśnia Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. - Niestety, 43-letniego mężczyznę porwał nurt wody. Policjanci do wczoraj przeczesywali nabrzeże. Bez skutku.
Również w niedzielę - także w Wiśle - w Solcu Kujawskim kąpało się dwóch mężczyzn. Jeden z nich utonął, a drugiego - nietrzeźwego - odnaleziono w domu.
W piątek w Jeziorze Jezuickim w Pieckach utonął 19-latek...