https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na stacji paliw w Toruniu wódki nie kupisz

WM
Jak tłumaczą pomysłodawcy, stacje nie powinny stawać się punktami dystrybucji wysokoprocentowych napojów alkoholowych również ze względów bezpieczeństwa.
Jak tłumaczą pomysłodawcy, stacje nie powinny stawać się punktami dystrybucji wysokoprocentowych napojów alkoholowych również ze względów bezpieczeństwa. Anna Kaczmarz/zdjęcie ilustracyjne
Alkohol na stacjach paliw tylko poniżej 4,5 procent, z wyjątkiem piwa – propozycją takich przepisów sprzedaży zajmą się toruńscy radni na sesji 23 lutego.

Uchwała będzie jednak miała charakter porządkujący, bo już dziś na stacjach paliw w Toruniu nie można kupić mocniejszych alkoholi.

- Stacje, które sprzedają paliwa płynne byłyby pozbawione możliwości sprzedaży, podawania i spożywania alkoholi innych niż piwo. Obecnie głównymi ubiegającymi się o zezwolenia na sprzedaż alkoholu poza piwem są przedsiębiorcy prowadzący stacje benzynowe. Oceniam, że nie jest to dobre miejsce na sprzedaż „mocnego” alkoholu - wyjaśnia Michał Zaleski, prezydent Torunia.

W projekcie uchwały, o której mają dyskutować radni, proponuje się wprowadzenie takiego zakazu na stacjach paliw zlokalizowanych na terenie Torunia. Ma dotyczyć napojów o zawartości powyżej 4,5 procent alkoholu (z wyjątkiem piwa). Pozostawia się natomiast możliwość sprzedaży, podawania i spożywania napojów o zawartości do 4,5 procent alkoholu oraz piwa.
Jak tłumaczą pomysłodawcy, stacje nie powinny stawać się punktami dystrybucji wysokoprocentowych napojów alkoholowych również ze względów bezpieczeństwa. Kierowcy spożywający alkohol zagrażają nie tylko sobie, ale i innym uczestnikom ruchu drogowego.

- Zakaz sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych wskazany w projekcie uchwały nie dotyczyć będzie lokali gastronomicznych, usytuowanych na terenie stacji paliw, pod warunkiem, iż znajdują się one w odrębnych, wolnostojących stałych obiektach budowlanych, przeznaczonych na działalność gastronomiczną bądź hotelowo-gastronomiczną, w których może być prowadzona sprzedaż, podawanie i spożywanie napojów zawierających powyżej 4,5% alkoholu, przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży. Oznacza to, że sprzedaż nie będzie dozwolona na przykład w namiotach, a konieczne jest istnienie osobnego, stałego lokalu gastronomicznego - mówi Maria Marcinkowska z referatu informacji Urzędu Miasta Torunia

Obecnie w Toruniu jest wydanych łącznie 150 zezwoleń na sprzedaż detaliczną alkoholu.

INFO Z POLSKI odc.22 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
motorniczy
"Kierowcy spożywający alkohol zagrażają nie tylko sobie, ale i innym uczestnikom ruchu drogowego."
Chodzi rzecz jasna o kierowców pijących napoje alkoholowe pow 4,5% Z WYJĄTKIEM PIWA. Trochę dziwna interpretacja w artykule, lub w przepisach.
Ż
Życie za życie
W dniu 15.02.2017 o 22:47, Janek napisał:

Dobrze, alkohol można kupić w wielu miejscach, jeśli ktoś prowadzi i ma problem alkoholowy, może go to uratować .

A kto przywróci życie nastolatce,która dziś zginęła przez pijaną kobietę???
J
Janek

Dobrze, alkohol można kupić w wielu miejscach, jeśli ktoś prowadzi i ma problem alkoholowy, może go to uratować . 

J
Jedziesz to nie pij!
W dniu 15.02.2017 o 21:26, stefano napisał:

dobrze ze nie mieszkam w toruniu, za pewne to dyrektywa ojca dyrektora


Pij wodę święconą zanim siądziesz za kierownicą auta, to może dojedziesz żywy i nikogo nie zabijesz!
P
Paliwo nie wóda!
Jedno mądre miasto, które ogranicza całodobowy dostęp do wódki. Dość ludzi zginęło przez pijanych kierowców! Stacja paliw jest do tankowania paliwa do auta, a nie do rozpijania kierowców!
s
stefano

dobrze ze nie mieszkam w toruniu,  za pewne to dyrektywa ojca dyrektora

a
aNtek
Pan Rydzyk nie pozwolił?
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski