Tata Szymka pochodzi z Kamerunu, mama Justyna jest koronowianką. Chłopiec jest uczniem klasy VE w Szkole Podstawowej nr 2. Lubi piłkę nożną, harcerstwo, jazdę na rowerze oraz filmy „Czas honoru” i „Gwiezdne Wojny”, ale nigdy nie przypuszczał, że jako model będzie prezentował ubrania.
Wszystko zaczęło się od tego, że pani Justyna polubiła na popularnym portalu społecznościowym profil „Kolorowe dzieci”, założony z myślą o dzieciach z tzw. rodzin mieszanych. A tam - ogłoszenie o naborze na pokaz mody w Warszawie, w Pałacu Kultury i Nauki, podczas Targów Edukacyjnych, organizowanym przez fundację Omeny Mensah, popularnej telewizyjnej „pogodynki”.
- Wysłaliśmy zgłoszenie i Szymek został zaproszony do udziału w tej imprezie - mówi mama chłopca. - Spędziliśmy w stolicy dwa dni, bo pokaz poprzedzony był przymiarkami i próbą generalną.
Na wybiegu modelom towarzyszyły gwiazdy i ich dzieci, była też Omenaa. Stylistą podczas pokazu był Radek Pestka, zwycięzca niedawnego finału Top Model. Dochód z imprezy przeznaczono na budowę szkoły w Ghanie.
Szymon podchodzi do sprawy ze spokojem. Owszem, był w Warszawie, wziął udział w pokazie, maszerował w świetle jupiterów. Zabawa była niezła, przygoda fajna, ale najbardziej w stolicy podobało mu się… w Muzeum Powstania Warszawskiego.