Na plaży w Wierzchucicach pod Bydgoszczą trwa budowa pomostów. A to dopiero początek zmian

Sicienko pozazdrościło innym gminom miejsc rekreacji nad wodą. - Mamy w gminie sporo jezior, a zagospodarowanej plaży z dostępem do wody do tej pory nie było – mówi wójt Piotr Chudzyński. Takim miejscem stać się ma plaża w Wierzchucinku, nad jeziorem Wierzchucińskim Dużym, chętnie wykorzystywana latem do kąpieli i plażowania przez bydgoszczan i okolicznych mieszkańców.

Nigdy nie było tu ratownika, ani żadnej infrastruktury turystycznej, nawet wypożyczalni sprzętu wodnego. Teraz wszystko się zmieni. Władze Sicienka postanowiły zainwestować w to miejsce.

Do 2024 r. powstanie tu kąpielisko z prawdziwego zdarzenia. Pierwszy etap prac już jest realizowany. To budowa pływających pomostów. Zamontowano je, brakuje jeszcze poręczy, drabinek i niezbędnych zabezpieczeń. Prace powierzono firmie z podbydgoskiego Olimpina. Koszt przekroczy 1 mln zł.

- Pomosty są duże, jedne z większych w województwie kujawsko-pomorskim, choć sama plaża jest relatywnie mała. Specjalnie takie zaprojektowano, bo długo od brzegu utrzymuje się płycizna – wyjaśnia wójt Sicienka. Inny powód to zyskanie dodatkowego miejsca do plażowania. Przy dużym obłożeniu kąpieliska część gości korzystać będzie mogła z pomostów.

Bo już w przyszłym sezonie – takie są zamierzenia samorządu – plaża w Wierzchucinku stanie się strzeżonym kąpieliskiem z niezbędnym zapleczem i wypożyczalnią sprzętu wodnego. Dalszą cześć prac związanych z zagospodarowaniem tego miejsca zaplanowano na wrzesień. Powstanie wówczas promenada z dużą liczbą ławek, dostępna dla osób niepełnosprawnych. Zbudowane zostaną przebieralnie, toalety, domek dla obsługi kąpieliska i ratowników. Zajmie się tym firma z Koronowa. Koszt inwestycji – ponad 1,2 mln zł brutto.

Ostatnia część prac wykonana zostanie wiosną 2024 r. Przy plaży w Wierzchucinku zbudowany zostanie parking na 50 miejsc postojowych, którego teraz brakuje oraz – co pewnie ucieszy nie tylko dzieci - wodny plac zabaw.

- Plaża będzie bezpieczna, strzeżona w czasie wakacji, przystosowana do rodzin z dziećmi i osób niepełnosprawnych – zapewniają władze Sicienka.

Działania gminy związane z plażą w Wierzchucinku ucieszyły większość sympatyków tego zakątka. - Nareszcie, super, rewelacja, fantastycznie – komentują internauci na Facebooku. Niektórym jednak żal dzikiej plaży. - Dla mnie to miejsce straci swój urok – pisze na Facebooku Paulina. - Dołuje mnie pęd do budek z zapiekankami, pływających pomostów ograniczających przestrzeń, plaży z ławkami zamiast koców, choć rozumiem, że takie są potrzeby większości.

Samorząd od dawna chciał zainwestować w ten teren, ale by zrealizować zamierzenia trzeba było najpierw uregulować sprawy własności, czyli przejąć plażę od prywatnego właściciela. Negocjacje trwały dwa lata, ale finał okazał się pomyślny.

- Na początku sami będziemy prowadzić kąpielisko. Potem pewnie powierzymy to zadanie jakiejś firmie - mówi Piotr Chudzyński.

Jezioro Wierzchucińskie Duże to dość malowniczy akwen, leżący na terenie Obszaru Chronionego Krajobrazu Rynny Jezior Byszewskich. Miejsc, gdzie można poplażować jest nad jeziorem więcej. Jedno z nich jest w gestii działkowców. Mieszkańcy gminy i turyści nie mogą z niego korzystać.