W piątek (28.06.19) policjanci z grudziądzkiej „drogówki” patrolowali autostradę A1 nieoznakowanym radiowozem z wideorejestatorem. Około godz. 10:00 funkcjonariusze zauważyli bardzo szybko jadący lewym pasem pojazd w stronę Gdańska. Policjanci ruszali za mercedesem, żeby zmierzyć jego prędkość.
Ponad 170 km/h w terenie zabudowanym!
Policyjny wideorejestrator wskazał, że auto pędzi 202 km/h. Funkcjonariusze przerwali zbyt szybką jazdę, zatrzymując kierowcę do kontroli. Okazało się, że samochód prowadził 67-letni mężczyzna, który za przekroczenie prędkości o 62 km/h został ukarany wysokim mandatem. Na konto kierowcy wpłynęło też 10 punktów karnych.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Wyprzedzał pasem awaryjnym
Pół godziny później mundurowi jadąc już w kierunku Torunia zauważyli bardzo niebezpieczny manewr wykonany przez kierowcę volkswagena. Mężczyzna nieoczekiwanie wjechał na pas awaryjny i jadąc nim wyprzedzał inne pojazdy. Następnie bezmyślny kierowca w sposób niedozwolony korzystając już z prawego pasa ruchu wyprzedził kolejny pojazd. Policjanci widząc niebezpieczne zachowanie na drodze od razu ruszyli za sprawcą. Używając sygnałów świetlnych i błyskowych pojazdu uprzywilejowanego zatrzymali lekkomyślnego kierowcę. Samochodem kierował 26-letni mężczyzna. Mundurowi ukarali sprawcę wysokim mandatem za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Prowadzący pojazd „wzbogacił się” o 6 punktów karnych.
Policja apeluje do wszystkich użytkowników trasy szybkiego ruchu o rozsądek i rozwagę oraz przestrzeganie ograniczeń prędkości, które też obowiązują na autostradzie.
Zobacz również:
Masz 19 milionów w portfelu? Możesz sobie kupić luksusowe au...
Dziwne i dwuznaczne nazwy modeli samochodów - wpadki produce...
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
