https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mróz zbiera śmiertelne żniwo

Włodzimierz Szczepański
Mróz zabił wczoraj w Bydgoszczy trzy osoby i uszkodził linię energetyczną, a w regionie sparaliżował ruch pociągów. W nocy słupek rtęci spadł 21 stopni poniżej zera.

Mróz zabił wczoraj w Bydgoszczy trzy osoby i uszkodził linię energetyczną, a w regionie sparaliżował ruch pociągów. W nocy słupek rtęci spadł 21 stopni poniżej zera.

<!** Image 2 align=right alt="Image 140518" sub="Nie da się pogodzić alkoholu i noclegu w schronisku dla bezdomnych. Wielu jednak ryzykuje życiem, nocując na ulicy / Fot. Przemysław Przybylski">- Najprawdopodobniej przyczyną śmierci mężczyzn było wychłodzenie organizmu - tłumaczy Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Najpierw, ok. godziny 4, policyjny patrol zauważył mężczyznę na przystanku tramwajowym przy ul. Jagiellońskiej w Bydgoszczy - w pobliżu dworca PKS i Focus Malla. Funkcjonariusze wezwali pogotowie ratunkowe. Zmarznięty mężczyzna, bezdomny, trafił do szpitala im. Biziela. Niestety, mimo udzielonej pomocy lekarskiej trzy godziny później zmarł.

- Około południa kobieta, która chciał wypłacić gotówkę, zauważyła osobę leżącą w pomieszczeniu, gdzie znajduje się bankomat - dodaje komisarz Daszkiewicz.

Na ulicę Gdańską natychmiast pojechali funkcjonariusze. Wezwany lekarz pogotowia stwierdził zgon 58-letniego mężczyzny.

<!** reklama>Półtorej godziny później dyżurny komisariatu na bydgoskich Wyżynach został powiadomiony przez strażników miejskich o znalezieniu mężczyzny w pomieszczeniu zsypowym przy ul. Ogrody.

Dla bydgoskich bezdomnych schronieniem przed mrozem jest głównie poczekalnia dworca PKS, czynna jednak tylko do godz. 23. Później pozostaje im szukanie noclegu na klatkach schodowych. Jeżeli są trzeźwi, mogą skorzystać ze schroniska dla osób bezdomnych. Najczęściej jednak spotykają się w kącie dworcowej hali, przy toalecie WC. - Wypiłem, więc schronisko odpada. Słyszałem zresztą, że wszędzie jest pełno - mówił nam w niedzielę 55-letni pan Czesław, który na dworcu PKS koczuje od czerwca tego roku.

Na dworcu PKP bezdomnych można spotkać przed kasami biletowymi lub kioskami, gdzie usiłują wyłudzić pieniądze. Ochrona nie pozwala im na nocleg w poczekalni. Nie są też wpuszczani do galerii handlowych czy hipermarketów. Wszyscy, z którymi wczoraj rozmawialiśmy, słyszeli o śmierci osób, które zamarzły w weekend w Bydgoszczy. Informację o tym przekazali im policjanci i strażnicy miejscy. Żałowali, ale mówili, że taki ich los i... woleli wypić niż udać się do schroniska.

Strażnicy miejscy sprawdzają siedliska bezdomnych. - Byłem zaskoczony, że dwie osoby zgodziły się na przewiezienie do schroniska. Z reguły odmawiają - mówi Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskiej Straży Miejskiej.

W Centrum Pomocy dla Bezdomnych Mężczyzn przebywa obecnie 198 osób. Tych, którzy unikają wszelkiej pomocy, może być w Bydgoszczy prawie jeszcze raz tyle.

Mróz przyczynił się też do uszkodzenia trasy kolejowej Bydgoszcz-Gdańsk. Od zimna w Nowych Dobrach w powiecie świeckim pękła szyna. Jeden z wagonów pociągu towarowego wykoleił się i uszkodził tory. Usuwanie awarii trwało kilka godzin. Dopiero nad ranem ruch odbywał się jednym torem.

Wczoraj ponadto o awarii elektrycznej poinformowano Biuro Zarządzania Kryzysowego bydgoskiego ratusza. - Przez około dwie godziny nie było zasilania w części Wyżyn oraz Szwederowa - usłyszeliśmy od dyrektora biura.

- W niedzielną noc w Bydgoszczy było minus 21 stopni Celsjusza - stwierdził Bogdan Bąk z Bydgoskiego Biura Pogody.

4U NAS strona 2

Wybrane dla Ciebie

Szpital Eskulap w Osielsku zaprasza na Dzień Matki ze zdrowiem

Szpital Eskulap w Osielsku zaprasza na Dzień Matki ze zdrowiem

Świat stanął u progu nowej wojny. Izrael szykuje się do ataku

Świat stanął u progu nowej wojny. Izrael szykuje się do ataku

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski