
Caracas, Wenezuela
Stolica Wenezueli to nowoczesne budynki, piaszczyste plaże, liczne centra handlowe, muzea, teatry, uniwersytety, a także główny krajowy węzeł komunikacyjny.
Caracas to także największe slumsy świata, w których mieszka około miliona ludzi. W dawnej dzielnicy robotniczej obecnie zamieszkują najbiedniejsi. Co więcej w Caracas znajduje się najwyższy slums świata - wieża Dawida. To dawny wieżowiec, Centro Financiero Confinanzas, ufundowany przez Davida Brillembourga, od którego imienia pochodzi nazwa budynku. Po śmierci inwestora i kryzysie gospodarczym w drapaczu chmur zamieszkało ponad 2500 osób, urządzając w nim swojego rodzaju miasto w mieście.

Neapol, Włochy
Jeśli chcecie zjeść najlepszą pizzę na cienkim cieście, musicie udać się do Neapolu. Świetna kuchnia, muzeum archeologiczne, średniowieczne zamki, zabytkowe katedry oraz pobliskie Pompeje - wszystko to przyciąga co roku rzesze turystów.
Neapol to także symbol smutnego podziału Włoch - bogata północ i biedne południe. Niestety Neapol ma także drugą łatkę, która nie odbiega zbytnio od prawdy: królestwo mafii i śmieci. Miasto przeżyło kilka śmieciowych kryzysów, gdy odpady zalewały całe ulice miasta, śmieciarki były eskortowane przez policję, a w sprzątaniu pomagało wojsko.
Naples Garbage crisis...couple of years I seem to remember pic.twitter.com/CpIxGkFbxR
— Dom Rice (@DomRice10) January 13, 2020

Moskwa, Rosja
Stolica Rosji i największe miasto tego kraju, a także największe miasto Europy, liczy ponad 12 mln mieszkańców. To tu zjeżdżają turyści z całego świata aby zobaczyć zabytkowe cerkwie, Kreml, plac Czerwony czy stacje moskiewskiego metra. W stolicy Rosji znajdują się także mniej turystyczne miejsca, do których wycieczki są wręcz odradzane.
Tzw. dolina garaży (nazywana także Szanghajem) to ogromna przestrzeń zabudowana barakami, szopami, warsztatami samochodowymi, garażami i wątpliwej jakości barami. Całość przypomina slumsy Trzeciego Świata. Dzielnica znajduje się tuż obok Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego, a więc w ścisłym centrum.

Bukareszt, Rumunia
Największe miasto i stolica Rumunii jest ciekawą propozycją na turystycznej mapie kraju, choć przyciąga mniej zwiedzających niż rumuńskie góry Fogaraskie. Zachwycają przede Budynek Parlamentu, Pałac Ceausescu i starówka, której 1/5 powierzchni uległa poważnym zniszczeniom podczas przebudowy zainicjowanej przez dyktatora.
Niestety Bukareszt ma też drugie oblicze. To slumsy, do których mało kto się z własnej woli zapuszcza. Znajdują się w tzw. sektorze 5. Umiejscowione tam trzy romskie getta: Rahova, Ferentari i Giurgiului. Ich znakami charakterystycznym są bieda, śmieci i brud. Tego nie zobaczycie na żadnej pocztówce...