Tym razem na przedstawienie złożą się trzy historie, opowiedziane przez aktorów. W „Łowcy reniferów” zobaczymy Jerzego Pożarowskiego. Rzecz odnosi się do ostatniego renifera w Bydgoszczy, którego widziano ponoć... w piątek 13 czerwca 7986 r. p.n.e.
Drugi monolog to „Kobiety wyklęte”. Przedstawi go Małgorzata Witkowska, która będzie snuć opowieść między innymi o Katarzynie Paprockiej, najprawdziwszej bydgoskiej czarownicy, spalonej na stosie na miejskim rynku.
Bardzo interesująco zapowiada się część trzecia, „Śmierć Mózgu, czyli dupa to nie wszystko”. Marcin Zawodziński, który w monodramie wystąpi, twierdzi, że już dawno chciał na scenie zrobić coś o słynnym bydgoskim klubie Mózg. W końcu się udało. I to z udziałem współtwórcy klubu Sławka Janickiego. Co ciekawe, w dniu premiery Janicki będzie grał na żywo, a w monologu przewiną się inne postaci związane z Mózgiem: Jerzy Mazzoll, Jacek Majewski, Krzysztof Gruse, Zbigniew Zieliński, Stanisław Stasiulewicz, tymon Tymański, Mikołaj Trzaska, Kazik Staszewski.
Teksty napisał Artur Pałyga, dramaturg Teatru Polskiego w Bydgoszczy. Jest to spektakl pożegnalny odchodzącego do Warszawy Pawła Łysaka. - Ale żegnał się będę dopiero po Festiwalu prapremier - zaznaczył reżyser.
Premiera „Historii bydgoskich” w piątek o godz. 20 na małej scenie. Scenografia: Ewa Machnio. Pokazy popremierowe w sobotę o godz. 19, niedzielę o godz. 18 oraz w przyszły wtorek i środę o godz. 19.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?