Mozart i pierwsza gwiazdka

Doceniana jest na całym świecie, także w swojej ojczyźnie Malezji, która uhonorowała ją za wkład w rozwój sztuki muzycznej prestiżowym medalem Setiawan Tuanku Muhriz. Obecnie 34-letnia pianistka mieszka w Londynie.

Koncertuje niemal przez wszystkie dni w roku, nagrywa płyty. Na nowym albumie „Musical Toys” artystka prezentuje szeroki repertuar muzyki XX i XXI wieku. Krążek został oceniony przez ważne opiniotwórcze dzienniki europejskie jako płyta tygodnia, otrzymał pięć gwiazdek w recenzjach „BBC Music Magazine” i niemieckiego czasopisma „Klassik”.

O nagrodach uzdolnionej Malezyjki pisać można wiele, podobnie jak o entuzjastycznych recenzjach jej koncertów. Jednym z pierwszych jej wyróżnień jest Maria Callas Grand Prix w 2008 roku w Atenach, a ostatni, bodaj najważniejszy laur Mei Yi Foo, to nagroda „Best Newcomer of the Year w 2013”, przyznawana przez „BBC Music Magazine”.

Prestiżowe gazety pełne są pozytywnych opinii o jej artyzmie, „The Times” napisał, że „swoim wirtuozowskim popisem Foo oszołomiła krytykę i publiczność”. „The Independent” odnotował: „Jej wyrazisty charakter w połączeniu z wyjątkową interpretacją podbijają serca publiczności
w Europie, obu Amerykach i w Azji”. W jednej z najnowszych recenzji w gazecie branżowej „The Arts Desk” zaznaczono, że „jej geniusz jest dziś nie do zakwestionowania”.

Pianistka zagra w Filharmonii Pomorskiej Koncert fortepianowy C-dur KV 4 W.A. Mozarta, zaliczany do najpopularniejszych i najchętniej granych przez wirtuozów.

Jego środkowa, szczególnie piękna część - Andante stała się jednym z najbardziej rozpoznawanych motywów mozartowskich, a to także dzięki pojawieniu się w ścieżkach dźwiękowych do znanych filmów, m.in. „Miłość Elviry Madigan” i jednej z odsłon serii o przygodach Jamesa Bonda, pt. „Szpieg, który mnie kochał”. Atrakcją koncertu będą także dwie symfonie Mozarta.

Większość symfonii Amadeusz napisał w wieku 18-28 lat, krytycy zaznaczają, że nie są może zbyt charakterystyczne, na pewno wyróżniają się doskonałą formą, stylem i techniką. Symfonia nr 1 Es-dur KV 16 zalicza się właśnie do tych młodzieńczych, Mozart miał 18 lat, kiedy ją napisał. Z kolei Symfonia „Jowiszowa” (autorstwa już 32-letniego kompozytora) ukoronowała jego twórczość symfoniczną jako wzorcowy przykład klasyczności; finał - Allegro Molto - przyniósł jej sławę.

Nad całością koncertu kameralistów czuwać będzie z batutą artysta znany przede wszystkim ze swojej pierwszej roli - jako znakomity gitarzysta klasyczny - Krzysztof Meisinger, który bardzo chętnie współpracuje z Capellą Bydgostiensis przy różnorodnych przedsięwzięciach.