Do zdarzenia doszło ok. godz. 11.30. Na moście Pomorskim w Bydgoszczy kierujący motocyklem yamaha Krzysztof D. utracił kontrolę nad swoim pojazdem i wypadł na tory tramwajowe. Nie wiadomo na tę chwilę, jak poważnych doznał obrażeń.
- W chwili, gdy zabierano mężczyznę do szpitala, był on przytomny. Miał obrażenia głowy i otarcia oraz stłuczenia - poinformował nas oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
Przy zdarzeniu interweniował jeden zastęp straży pożarnej, który przy pomocy sorbentu zlikwidował plamę na jezdni, powstałą w wyniku wycieku paliwa z motocykla. Obecni byli tez ludzie z nadzoru ruchu Miejskich Zakładów Komunikacyjnych, bowiem na jakiś czas został wstrzymany na moście ruch tramwajowy. W tej chwili tabor już kursuje normalnie.
Motocyklista wypadł na tory tramwajowe na moście Pomorskim

Motocyklista wypadł na tory tramwajowe na moście Pomorskim
Kierujący motocyklem yamaha prawdopodobnie z powodu nadmiernej prędkości stracił panowanie nad maszyną i przewrócił się na torowisko. Z obrażeniami głowy i stłuczeniami został odwieziony do szpitala.
Podaj powód zgłoszenia
n
chyba zdrowia psychicznego
w
Mijał mnie na Fordońskiej, a za chwilę ja go mijałam ....leżącego. Życzę zdrowia !
J
I bardzo dobrze. Kolejny debil szalejący na motorze. A co robi policja szczególnie wieczorami jak wodoglowcy robią sobie wyścigi po Grunwaldzkiej, Nakielskiej, Nad Torem czy Kruszwickiej i Focha??? Policji nie ma.
t
Nie wiem jak było tym razem, ale to co dzieję się na ulicach jeśli chodzi o rajdy półgłówków motocyklowych to woła o pomstę. Niech chodzi tutaj o ich zdrowie (byleby by organy nienaruszone pozostawili), ale o bezpieczeństwo pozostałych uczestników ruchu.