Mogilnik w Małocinie przestanie już straszyć

W poniedziałek rozpoczęły się prace związane z likwidacją mogilnika w Małocinie, który położony jest na terenie należącym do Lasów Państwowych - Nadleśnictwo Szubin.

- Likwidacja mogilnika będzie polegała na usunięciu z jego terenu odpadów w postaci przeterminowanych środków ochrony roślin, zapakowaniu ich w atestowane pojemniki, a następnie wywiezieniu do unieszkodliwienia termicznego w spalarni odpadów niebezpiecznych „SARPI” w Dąbrowie Górniczej. Po usunięciu odpadów teren mogilnika zostanie zrekultywowany - informuje Anna Nowak, inspektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta i Gminy Nakło.

<!** reklama>Mogilniki w całym kraju muszą zniknąć do końca 2010 roku, bo zobowiązuje nas do tego dyrektywa Unii Europejskiej. Ponieważ koszt operacji jest duży, średnio blisko milion złotych na jeden mogilnik, Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego wziął go na siebie, tworząc wojewódzki program likwidacyjny. Na usunięcie mogilników uzyskał dofinansowanie w formie dotacji ze środków Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zadanie realizowane jest przez Konsorcjum: SEGI-AT Sp. z o.o. z Warszawy i Hydrogeotechnika Sp. z o.o. z Kielc, wytypowane w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego pod nazwą „Likwidacja przeterminowanych środków ochrony roślin oraz innych odpadów niebezpiecznych” przez Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

- W związku z pracami na terenie składowiska mogą wystąpić uciążliwości - hałas, pylenie, wydzielanie się specyficznej woni pestycydów. Obszar, na którym będą prowadzone prace likwidacyjne zostanie odpowiednio wydzielony poprzez oznakowanie taśmami ostrzegawczymi oraz tablicami informacyjnymi - dodaje Anna Nowak. - Zakończenie prac zwiążanych z likwidacją mogilnika w Małocinie przewidziane jest do 28 maja.(kmp)