Brda wylewa na bulwary regularnie, ale głównie z powodu zrzutu wody z zapory wodnej w Koronowie. W środę (02.09) nic takiego jednak się nie stało.
- Kontaktowaliśmy się z Koronowem, według najświeższych informacji wpływ wody do ich zbiornika wynosi nieco ponad 26 metrów sześciennych, odpływ - 28 metrów, więc wszystko jest pod kontrolą - mówi Robert Dobrosielski, zastępca dyrektora wydziału zarządzania kryzysowego bydgoskiego Urzędu Miasta. - Ale oczywiście poziom jest wysoki.
Opady deszczu w Bydgoszczy. Potok na Kapuściskach [zdjęcia, wideo]
Jak mówi Dobrosielski, w Brdzie wody także po ostatnich opadach przybyło. - Bulwary są najniżej położonym punktem na lewym brzegu Brdy, stąd te zalania - mówi. - Kontrolując jednak sytuację na hydrowskazie znajdującym się na wysokości mostu Bernardyńskiego, można stwierdzić, że poziom wody powoli opada. Także prognozy pogody są takie, że opadów deszczu powoli zacznie być mniej.
WZK zapowiedział, że na bulwary wyśle drogowców, żeby ograniczyli dostęp do zalanego odcinka, o ile będzie to konieczne.
