MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mniej posterunków w regionie. Jak ich likwidację odczuli mieszkańcy?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Ulica Sardynkowa na Osowej Górze. Kiedyś był tu całodobowy komisariat, teraz mieści się tu rewir dzielnicowych
Ulica Sardynkowa na Osowej Górze. Kiedyś był tu całodobowy komisariat, teraz mieści się tu rewir dzielnicowych Dariusz Bloch
Znikają posterunki policji, w całym kraju zreorganizowano w zeszłym roku 65 placówek, z tego najwięcej - dwanaście - w województwie kujawsko-pomorskim.

- Po dwóch latach reorganizacji w województwie zostało 26 posterunków, było ich 58 - potwierdza Monika Chlebicz, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy. - Likwidowaliśmy głównie małe jednostki, które nie dawały gwarancji obsługi mieszkańców choćby w nocy. Likwidacji uległy tylko etaty kierownicze, a wszystkie siły policji zostały skierowane do pracy w terenie - uzasadnia zmiany Monika Chlebicz.
[break]

Trzeba się przejechać

Jednak to, co jest logiczne i uzasadnione z punktu widzenia policji, niekoniecznie takim się staje, gdy z problemami przychodzi zmierzyć się mieszkańcom miejscowości, w których posterunku zabrakło albo działa on w sposób ograniczony.
Problem widoczny jest na przykład w Nowej Wsi Wielkiej.

- Niby posterunek jest, ale tylko w dzień, żeby zobaczyć u nas patrol, trzeba się naprawdę postarać. Aby złożyć doniesienie czy zawiadomienie, i tak trzeba jechać do Bydgoszczy, na komisariat na Wyżynach - zauważa pani Maria, mieszkanka gminy.

Z Koronowa do Sicienka

Nie lepiej jest w Sicienku, gdzie kiedyś też działał (choć na noc zamykany) posterunek policji. W razie problemów przestępców ścigać muszą policjanci z Koronowa. Żeby było śmieszniej formalnie część Osowej Góry administracyjnie należy do gminy Sicienko i mieszkańcy części ulic, zamiast szukać pomocy u bydgoskich policjantów, muszą dzwonić do komisariatu w Koronowie, oddalonego o ponad dwadzieścia kilometrów.

W powiecie bydgoskim jest wiele miejscowości, które mogą liczyć już tylko na uruchamiany parę godzin w tygodniu Punkt Przyjęć Interesantów. Tak jest chociażby w Dąbrowie Chełmińskiej, Nowej Wsi Wielkiej, Osielsku, Sicienku a także w Dobrczu.

Wójtowie przeciwni

Decyzje komendantów policji o likwidacji posterunków spotykały się ze sprzeciwem wójtów. Szczególnie mocno protestowano tam, gdzie wcześniej gmina wyłożyła niemałe pieniądze na remonty posterunków. Komendanci proponowali co prawda, że część etatów policjantów mogłaby być „sponsorowana” przez gminę, na co pozwala prawo. Nie znaleźli się jednak chętni, którzy zapewniliby utrzymanie etatów przez minimum pięć lat (bo taki termin zatrudnienia przewiduje ustawa).

- Nie docierają do mnie jakieś negatywne sygnały. Nie obserwuję niczego, co mogłoby usprawiedliwiać twierdzenie, że po likwidacji posterunku bezpieczeństwo na terenie gminy się pogorszyło - uspokaja jednak Jan Wach, wójt Sicienka. - Policjanci pojawiają się na terenie gminy i są u nas widoczni.

W Dobrczu policji... za dużo

- Na początku mieliśmy obawy, jak to będzie wyglądało. Bo komendant był jakby na wyciągnięcie ręki - mówi o likwidacji stałego posterunku w gminie wójt Dobrcza, Krzysztof Szala. - Teraz jednak systematycznie zacieśniamy współpracę z komisariatem w Koronowie i - trzeba to przyznać - kontakt z policją mamy bardzo dobry i narzekać nie możemy. Niektórzy mówią nawet, że policjantów jest u nas za dużo i widać ich wszędzie, a niektóre kary porządkowe mogliby sobie darować - żartuje wójt. Podkreśla jednak, że dla niego kluczowy był dostęp do „usług” policji na miejscu, żeby w najważniejszych sprawach mieszkańcy nie musieli dojeżdżać do Koronowa. - I to się udało, bo dzielnicowi są na miejscu, co prawda na razie dwóch, bo na trzecim stanowisku jest wakat, ale mamy obietnicę, że niedługo się ktoś zjawi. Jednak dzielnicowi przyjmują zgłoszenia od mieszkańców i ludzie nie narzekają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!