Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzieniec o bystrym oku wyręczył mogileńską policję

Jarosław Hejenkowski
Dwa miesiące temu doszło do kradzieży roweru w zakładzie stolarskim. Sprawę zamknięto, bowiem nie udało się znaleźć złodzieja. Jednoślad rozpoznał jednak na ulicy brat okradzionego.

Dwa miesiące temu doszło do kradzieży
roweru w zakładzie stolarskim. Sprawę zamknięto, bowiem nie udało
się znaleźć złodzieja. Jednoślad rozpoznał jednak na ulicy brat
okradzionego.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 198419" >

19-letniemu młodzieńcowi
pobierającemu praktyki w zawodzie stolarza w jednym z zakładów
przy ul. Padniewskiej w Mogilnie „wpadł w oko” czarny
holenderski rower Gazelle. Jednośladem do zakładu pracy przyjeżdżał
jeden z pracowników. Pod koniec sierpnia jednoślad wart 2 tysiące
złotych zniknął bez śladu i nikt nie spodziewał się, że rower
zabrał młody praktykant.

O kradzieży 37-letni mogilnianin
poinformował miejscowych policjantów, ale nie udało się znaleźć
podejrzanego.

- W prowadzonym dochodzeniu nie udało
się trafić nawet na najmniejszy ślad prowadzący do złodzieja.
Nikt nic nie widział, niczego nie zarejestrowały kamery miejskiego
monitoringu – przyznaje kom. Tomasz Rybczyński z policji.

<!** reklama>
Jednak
wczoraj około godz. 17:00, niespełna dwa miesiące od kradzieży,
zatrzymano jej sprawcę. Dziewiętnastolatek z Chabska myśląc, że
nikt o kradzieży już nie pamięta, jechał pewnie „holendrem”
przez miasto ul. Witosa. Nie sądził, że wpadnie w tak
nieoczekiwanych okolicznościach.

Okazało się, że za młodzieńcem w
tym samym kierunku samochodem jechał 25-letni brat właściciela
roweru. Mężczyzna od razu rozpoznał rower brata. Zatrzymał
samochód na położonym przy ulicy parkingu i zatrzymał młodego
chłopaka. Chwilę potem na miejscu znaleźli się poinformowani o
wszystkim policjanci oraz właściciel jednośladu. Funkcjonariusze
bez żadnych wątpliwości ustalili, że rower to ten sam skradziony
w sierpniu. Numer wybity na ramie zgadzał się z podanym w dniu
kradzieży przez właściciela. Rower Gazelle trafił do właściciela,
zatrzymany 19-latek natomiast do policyjnego aresztu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!