Dzisiaj o godzinie 1.30 doszło do wypadku na torach kolejowych w Kotomierzu pod Bydgoszczą. Pod kołami pociągu zginął 24-letni Tomasz R. z Koronowa, który z niewyjaśnionych powodów wszedł na torowisko.
Zgłoszenie o wypadku złożyła policji dróżniczka kilkadziesiąt minut po pierwszej w nocy. Przed zamkniętym przejazdem kolejowym w Kotomierzu zatrzymał się osobowy mercedes z czterema mężczyznami w środku. Jeden z nich wysiadł z auta i czekając przed zamkniętym szlabanem na przejazd pociągu palił papierosa.
<!** reklama>
W pewnym momencie wszedł między zapory. Zginął pod kołami szybko jadącego składu relacji Kołobrzeg-Łódź Kaliska. Tyle wynika ze wstępnych ustaleń ekipy dochodzeniowo-śledczej.
- Nie wiemy jeszcze czy mężczyzna znajdował się na środku torowiska, czy też został wciągnięty pod pociąg – mówi nadkomisarz Maciej Daszkiewicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
