Miniżużlowcy wrócili z pucharem i... górniczym kilofem

Najpierw ścigano się w Rybniku w 8. rundzie indywidualnych mistrzostw kraju, później odbyła się przedostatnia odsłona Pucharu Polski par.

Rywalizacja indywidualna zakończyła się zwycięstwem Mateusza Cierniaka z Tarnowa (15 pkt). Drugi był Paweł Tyburski z Wybrzeża Gdańsk (14), a na 3. miejscu uplasował się Wiktor Przyjemski z BTŻ Polonia (13). Dla naszego zawodnika to pierwsze indywidualne podium w rywalizacji popularnych „osiemdziesiątek”.

Miejsca pozostałych bydgoszczan: 7. Kacper Łobodziński - 7 pkt, 12. Krzysztof Lewandowski - 6 pkt.

Zmagania duetów wygrało Wybrzeże (27) przed Jaskółkami Tarnów (26) i BTŻ (22: Łobodziński 11+2, Przyjemski 10, Lewandowski 1). Na podium teamy dostały m.in. okazałe puchary i... repiliki górniczych kilofów.

Sukcesu BTŻ by nie było, gdyby nie pomoc ludzi dobrej woli, którzy sfinansowali remont silnika K. Łobodzińskiego. Za pośrednictwem „Expressu” młody zawodnik chciałby podziękować: trenerowi Jackowi Woźniakowi, władzom BTŻ Polonia, Michałowi Bartoszakowi, Ryszardowi Karólewskiemu, Krzysztofowi Urbanowi oraz Jakubowi Gabrychowi.

Ostatnia runda Pucharu Polski par 28 sierpnia w Rybniku. W klasyfikacji generalnej nasi zajmują na razie 3. miejsce.

Wcześniej, bo już w najbliższy weekend, Kacper Łobodziński wystartuje w mistrzostwach Europy w Danii.