
Czy z Kanałem Bydgoskim faktycznie jest tak źle? - Absolutnie nie, można swobodnie po nim pływać, miejscami co prawda jest zarośnięty, ale bez przesady - ocenia Waldemar Matuszak, armator zabytkowego, cumującego w bydgoskim Starym Porcie statku Jantar.

- Decyzja ministra wygląda tak, jakby sam sobie wystawił czerwoną kartkę. Przecież wszystkie wody płynące są w tej chwili w zarządzie państwowych Wód Polskich. Dotyczy to także śluz i infrastruktury wodnej - mówi Waldemar Matuszak.

MPU złożyło do Ministerstwa Infrastruktury wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy. Taki sam trafił do Wód Polskich, które wniosek powinny zaopiniować.

- Chcę uniknąć ponownego chodzenia po sądach administracyjnych, dlatego liczymy na zmianę decyzji - mówi dyrektor MPU. - Kiedy możemy spodziewać się odpowiedzi, nie wiem. Zależy, na czyje biurko trafi nasz dokument.